Asuritt napisał/a:
noi co to ma być ? w prawdziwej wojnie która idzie z Islamem takie skille nie wiele mu dadzą jak dzieciak z bombą wysadzi się koło niego ... lub jak snajper mu pyknie baniaka
Strzelanie do nieruchomego celu to wiocha ;P
Aż się musiałem zalogować po to by zripostować twoja głupotę.
Wiesz co pokazuje instruktor zero? Tzw. "Pracę na broni" czyli sprawne oddawanie strzału ze wszystkimi elementami takimi jak wycelowanie, wymiana magazynka, przeładowanie, usunięcie zacięcia (niewypał, fajka, klin), zmiana postawy strzeleckiej, zmiana kierunku strzelania, obserwacja przedpola.
Użyję analogi twojej wypowiedzi do kierowcy który na placyku uczy się parkować, zawracać, wychodzić z poślizgu, jeździć po łuku:
Na prawdziwej autostradzie skille nie wiele mu dadzą jak go jakiś driver rozjebie tirem lub ścigacz rozetnie auto na pół.
Jeżdżenie po ulicy z zaparkowanymi (nieruchomymi) autami to wiocha.