Dziś nudząc się niesamowicie wszedłem na jakże niesamowitą i magiczną stronę - Chatroulette.com. Po przejrzeniu kilkudziesięciu penisów, murzynów ubranych w domu w buty, czapki, rosjan rozlewających wódkę, natrafiłem na pewną nastolatkę, jak się okazało z UK. Nasza rozmowa (przetłumaczona już na polski):
Ja - hej
Ona - hej
J - ile masz lat, skąd jesteś ?
O - 17, UK, a Ty ?
J - Niemcy.
O - ok
J - Właściwie to jestem z Polski, studiuję w Niemczech. W UK jest dużo Polaków, prawda ?
O - co ?
J - W UK jest dużo ludzi z Polski ?
O - A nie wiem. Myślałam, że Poland to miasto w Germany...
Zaplułem sobie monitor, ona nie wiedząc co jest grane, rozłączyła się.
P.S. Niedługo postaram się wrzucić zmontowany filmik z wkrętu na Chatroulette Zabawa przednia
Ja - hej
Ona - hej
J - ile masz lat, skąd jesteś ?
O - 17, UK, a Ty ?
J - Niemcy.
O - ok
J - Właściwie to jestem z Polski, studiuję w Niemczech. W UK jest dużo Polaków, prawda ?
O - co ?
J - W UK jest dużo ludzi z Polski ?
O - A nie wiem. Myślałam, że Poland to miasto w Germany...
Zaplułem sobie monitor, ona nie wiedząc co jest grane, rozłączyła się.
P.S. Niedługo postaram się wrzucić zmontowany filmik z wkrętu na Chatroulette Zabawa przednia