służby wchodzą do kuchni azjatyckiej knajpy z reporterami:
totalny brud, syf, kiła i mogiła w miejscu gdzie się przygotowuje żywność....
a nie, to gada chodzi...
No kurwa. Podchody robili cały film. Koleś zaczyna wyciągać "wensza", film urwany.
na specjalne życzenie niezaspokojnego widza częśc druga gdzie "wąsz" robi psikusa
Człowiek zje wszystko gdy głód przyciśnie ... żadne stworzenie nie zje własnego lub cudzego gówna tylko człowiek ;P a że gówniany kraj tam mają.... no cóż
.....nigdy nie widziałeś jak jakiś pies zżera gówno?
Człowiek zje wszystko gdy głód przyciśnie ... żadne stworzenie nie zje własnego lub cudzego gówna tylko człowiek ;P a że gówniany kraj tam mają.... no cóż
Człowiek zje wszystko gdy głód przyciśnie ... żadne stworzenie nie zje własnego lub cudzego gówna tylko człowiek ;P a że gówniany kraj tam mają.... no cóż