Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Głupota inżynierów nigdy nie przestanie mnie zadziwiać, ale w sumie z ich wąskimi horyzontami to nie dziwne, że ludzie- kalkulatory nie radzą sobie z codziennym życiem.
Większego debilizmu chyba jeszcze nie czytałem. Gdyby nie my inżynierowie to wy humaniści byście swoje horyzonty poszerzali przy świeczkach, zgłębiając wiedzę zawartą w ludowych przekazach
Głupota inżynierów nigdy nie przestanie mnie zadziwiać, ale w sumie z ich wąskimi horyzontami to nie dziwne, że ludzie- kalkulatory nie radzą sobie z codziennym życiem.
up: Ja jestem inżynierem i idę o zakład, że przeczytałem w życiu więcej książek niż Ty przeczytasz do końca życia. I w życiu sobie super radzę. To pewnie dlatego, że zarabiamy 4x więcej niż Wy nieograniczeni bezrobotni humaniści
O kurwa, cisnąć po humanistach jest cacy, ale złe słówko na Janusza- Inżyniera powiedzieć jest be.
Nie zesrajcie się. Nic nie mam do jednych i do drugich, bo każdy jest kurwa potrzebny. Wkurwia mnie tylko pokazywanie swej niby wyższości na każdym kroku. Miejcie żesz zdrowe podejście.
A nauczyłeś się już na pamięć zwrot "a może frytki do tego"
Tak na marginesie, gdyby nie inżynierowie to by nie było dzisiaj komputerów, samochodów, samolotów itp.
To wszystko wzięło się można wręcz powiedzieć z marzeń ludzi mających wiedzę inżynieryjną.
Nie mógłbyś fapać nawet do gazetki z gołymi babami, bo nie było by gazetek.
Tak, jestem inżynierem i konstruktorem.
O kurwa, cisnąć po humanistach jest cacy, ale złe słówko na Janusza- Inżyniera powiedzieć jest be.
Nie zesrajcie się. Nic nie mam do jednych i do drugich, bo każdy jest kurwa potrzebny. Wkurwia mnie tylko pokazywanie swej niby wyższości na każdym kroku. Miejcie żesz zdrowe podejście.
heh, dokładnie.
Inżynierowie nie mają dystansu, a dystans do otoczenia to cecha ludzi inteligentnych także powyżsi krzykacze potwierdzają moją tezę.
Swoją drogą to z ripostami też kiepsko, ale rozumiem, że ten prztyk z "a może frytki do tego" to jak "chyba ty" w przedszkolu" na więcej brak inteligencji.
heh, dokładnie.
Inżynierowie nie mają dystansu, a dystans do otoczenia to cecha ludzi inteligentnych także powyżsi krzykacze potwierdzają moją tezę.
Swoją drogą to z ripostami też kiepsko, ale rozumiem, że ten prztyk z "a może frytki do tego" to jak "chyba ty" w przedszkolu" na więcej brak inteligencji.
Dystansu może nie mam, ale 5 średnich krajowych wpada co miesiąc. Fair deal.
heh, dokładnie.
Inżynierowie nie mają dystansu, a dystans do otoczenia to cecha ludzi inteligentnych także powyżsi krzykacze potwierdzają moją tezę.
Swoją drogą to z ripostami też kiepsko, ale rozumiem, że ten prztyk z "a może frytki do tego" to jak "chyba ty" w przedszkolu" na więcej brak inteligencji.
Nawet łepek w jakimkolwiek technikum o jakimkolwiek profilu technicznym wiedziałby, że takie sprowadzenie motoru nie uda się, że te dwie dechy trzeba spiąć byle czym, aby się nie rozlazły. Coś takiego mógł wymyślić humanista. Dla inżyniera białe to białe, czarne to czarne, coś działa albo nie, 0 lub 1. Dla humanisty dwa dodać dwa to może mniej niż cztery, może więcej niż cztery, napisze tysiąc stronicową rozprawę i wyjdzie mu "być albo srać, oto jest pytanie"
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów