Finglas i Coolock, no kurwa sama pierdolona elita patologii na zasiłkach. Jeszcze Ballymun i Drimnagh brakuje.
Jak pracowałem w Irlandii 20 lat temu to właśnie takie przegrywy miały największy problem z Polakami. Twierdzili, że kradniemy im pracę, ale do roboty jakoś się nie garnęli, choć było jej do oporu.
Tych tutaj boli dupa, że uchodźcy dostają zasiłki, a przecież to im się należą! W Polsce teraz to samo, największa niechęć do Ukraińców jest wśród życiowych nieudaczników co zapierdalają za minimum albo żyją na garnuszku tatusia. Gardzę takimi roszczeniowymi ludźmi, irolami, brytolami, tak samo jak polaczkami.
bleblebator1 napisał/a:
gdzie jest IRA żeby zatańczyła z lewakami
Debilu, IRA to lewacy.
babazwozu napisał/a:
Akurat źle słyszałeś, bo dałnów mają blisko 0%.
Tylu dałnów co w Irlandii nigdzie nie widziałem. A ty pewnie czerpiesz wiedzę z alternatywnych źródeł w internecie, co? Rusz dupę i sobie zobacz.
Co ciekawe, wielu dałnów w Irlandii pracuje. Pchają jakieś wózki ma lotnisku i w szpitalach, sprzątają stoły w McDonaldach. Jak widać, nawet dałn może być pożyteczny, a nie jak u nas: renta inwalidzka do końca życia i problem z głowy.