Przed godziną 8 rano pani Karolina zobaczyła...
...psa wiszącego za przyczepką.
- Na ulicy Łowickiej w Kuznocinie Górnym zauważyliśmy samochód z przyczepką. Za nią widać było psa. Na początku myślałam, że biegnie za autem. Okazało się, że był do niego przywiązany. Wisiał na smyczy i był ciągnięty - relacjonuje kobieta.
(...) - Właściciel twierdzi, że pies uciekł, jednak patrząc na zdjęcie wątpimy w to, że ten zwierzak mógłby gdziekolwiek pójść
Jeśli słabe to schrupiemy suchara
źródło: kontakt24.pl