18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (1) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:41
🔥 Głaskanie misia - teraz popularne
"Imię matki Mahometa!" - w Westgate terroryści zastosowali nową taktykę

Wymień imiona krewnych Mahometa! Zacytuj konkretny wers Koranu! - zamaskowani napastnicy, którzy zaatakowali centrum handlowe Westgate w Nairobi przygotowali zestaw pytań dla zakładników. W ten sposób oddzielali muzułmanów, których puszczali wolno, od "niewiernych", których zabijali. - To nowa taktyka terrorystów - mówią eksperci.
Przerażone ofiary chowały się w toaletach, szybach wentylacyjnych, za stoiskami i manekinami. A terroryści zadawali swoje pytania. 14-letni chłopiec uratował się, bo przyjaciele donieśli mu, że terroryści pytają o imiona krewnych Mahometa - chłopak ich nie znał, więc wydostał się na dach i skoczył. Udało mu się uciec. Wśród ocalałych był też Żyd: modlitwę, o którą pytali napastnicy, zapisał na dłoni, żeby ją zapamiętać. Wielu świadków masakry opowiadało, jak terroryści zabijali tych, którzy nie znali prawidłowych odpowiedzi.



Te relacje w połączeniu z wewnętrznymi dokumentami ekstremistów z Al-Szabab, odkrytymi przez agencję AP, dowodzą, iż terroryści zmieniają strategię. Po Iraku Al-Kaida zorientowała się, że zabijanie muzułmanów nie jest dla niej strategicznie korzystne, więc teraz będzie starać się lepiej identyfikować ofiary, by ginęli tylko "niewierni".

- Członkowie Al-Kaidy odkryli, że olbrzymie liczby muzułmanów, których zabili, to wielki problem PR-owy. Zwłaszcza dla ludzi, których chcą przekonać do swoich racji - mówi Daveed Gartenstein-Ross, dyrektor Centrum Studiów nad Radykalizacją Terrorystów. - I teraz widzimy, jak Al-Kaida próbuje ten problem usunąć - dodaje.

Przed wrześniowym atakiem na centrum handlowe terroryści z Al-Szabab zabijali muzułmanów na równi z innymi. Próbowali dołączyć do siatki Al-Kaidy, ale przeciwny temu, aż do swej śmierci w 2011 r., był Osama ben Laden - właśnie ze względu na niezliczone muzułmańskie ofiary somalijskich ekstremistów. W 2010 r. ben Laden pisał do liderów Al-Szabab "radząc", by zmienili sposób działania i "zminimalizowali liczbę ofiar wśród muzułmanów".


Terroryści piszą maila: "Dołożyliśmy wszelkich starań, by..."

Ekstremiści z Al-Szabab dołączyli do siatki Al-Kaidy dopiero w 2012 r. - rok po śmierci Osamy. I rzeczywiście zmienili sposób działania. W mailu wysłanym AP po ataku na Westgate terroryści napisali: "Mudżahedini w centrum handlowym dołożyli wszelkich starań, by przed atakiem oddzielić muzułmanów od niewiernych". AP podkreśla, że to nie do końca prawda. Wśród ponad 60 ofiar z Westgate na pewno byli muzułmanie, bo na początku ten atak wyglądał jak poprzednie przeprowadzone przez Al-Szabab: terroryści po prostu otworzyli ogień z karabinów.

- Zaczęli strzelać, strzelali bez przerwy i kto zginął, ten zginął. Potem się uspokoiło i zaczęli podchodzić do ludzi i zadawać im pytania. Znałeś odpowiedź, pozwalali ci odejść. Pytali o imię matki Mahometa, kazali cytować Koran - opowiada jeden ze świadków masakry, 14-letni Rutvik Patel, pracownik jednego ze sklepów. - Nie znałem odpowiedzi. Uciekłem na dach. Skoczyłem. Udało mi się - mówi.

Wyrzuciłem paszport, przez komórkę znalazłem modlitwę

A to relacja 31-letniego biznesmena, Żyda: - Byłem w banku, gdy usłyszeliśmy strzały. Wszyscy pobiegliśmy na zaplecze i zamknęliśmy się w pomieszczeniu z sejfem. Wyłączyliśmy światło. Z smsów dowiedzieliśmy się, że napastnicy każą ludziom cytować szahadę (muzułmańskie wyznanie wiary - red.) i zabijają tych, którzy jej nie znają. Wyrzuciłem paszport, ściągnąłem modlitwę na telefon i zapisałem na dłoni, żeby wkuć na pamięć. Po kilkunastu godzinach w banku usłyszeliśmy walenie w drzwi. Naplułem na rękę i starłem napis. Wszystko już pamiętałem. Za drzwiami nie było terrorystów. Tylko policja.

Zmianę taktyki ekstremistów z Al-Szabab potwierdzają też trzy dokumenty znalezione przez reporterów AP w północnym Mali na początku tego roku. Jeden z nich zawiera fatwy wydane w 2011 r.: "Francuzi i Anglicy mają być traktowani tak samo. Ich krew i pieniądze są halal. Żaden muzułmanin w żadnej części świata nie może z nimi współpracować w żaden sposób, bo to prowadzi do apostazji i odrzucenia przez Islam".

W kolejnym dokumencie czytamy: "Wszyscy muzułmanie mają być z dala od wroga i jego budynków, by nie zostali dla niego ludzkimi tarczami i nie zostali ranieni przez ciosy mudżahedinów zadawane wrogowi". I dalej: "Mudżahedini są szczerzy w chęci oszczędzenia krwi braci muzułmanów i nie chcą, by muzułmanie ginęli od kul wymierzonych we wrogów Boga". - To duża zmiana, jak na organizację, która od początku swego istnienia stale zabijała wszystkich bez wyjątku. Teraz Al-Szabab wysyła jasny komunikat: "Patrzcie, jesteśmy inni. Już nie zabijamy wszystkich po kolei. Chronimy niewinnych muzułmanów i próbujemy zabić tylko "niewiernych" - komentuje Rudolph Atallah, który przez lata śledził działalność somalijskich terrorystów jako dyrektor w Departamencie Obrony USA.

Uważam że islam nie ma prawa bytu poza swoim państewkiem które pewnikiem sami niedługo zniszczą...

źródło wykop.
Zgłoś
Avatar
Hrodgar 2013-10-02, 21:39 3
Jak arabusy są tacy Hardzi to niech odpierdolą podobny numer w jakimś mieście w TEKSASIE. Zobaczymy kto przed kim będzie spierdalał.
Zgłoś
Avatar
Pszszemek 2013-10-02, 21:47 4
up@ Właśnie dlatego uderzają w takich miejscach jak Nairobia skurwiele boją się odwetu
Zgłoś
Avatar
KisielPolski 2013-10-02, 21:52 1
Kurwa, juz na Arabskiej Wiośnie widać, że islamce mają dość własnej ortodoksji. I dobrze, bo może jeszcze dożyje, jak ta pierdolona religia (a w sumie to system ucisku i sprawowania władzy) zacznie sie walic.
Zgłoś
Avatar
Zlosiejek 2013-10-02, 22:27 1
A kiedy do Kur... Chrześcijanie zaczną zabijać Ciapatych ? kiedy Sie PYTAM?!
Zgłoś
Avatar
mineten 2013-10-02, 23:04 1
Ostatnio jak sobie na kiblu siedziałem to wpadlem na pewien pomysł. Mianowicie wyobraziłem sobie jaki świat byłby piękny gdyby na bliskim wschodzie utworzyć nowy kraj: Zjednoczoną Napromieniowaną Republikę Ciapacką ze stolicą w wielkim kraterze po wybuchu głowicy nuklearnej. Teraz tylko muszę znaleźć poparcie dla tego zacnego projektu. Pomyślałem więc że trudno o lepsze miejsce do szukania elektoratu w tej sprawie niż sadol. Jak ktoś jest za to ręka w górę.
Zgłoś
Avatar
BoryzSadek 2013-10-02, 23:14
i właśnie dlatego tych kurew nie cierpie, pierdolone ścierwa.
Zgłoś
Avatar
RockyWood 2013-10-03, 12:29
@Zlosiejek
wtedy kiedy islamski zachód zaatakuje katolicką Polskę i prawosławną Rosję. ~20-30 lat MAX. dożyjesz.
Zgłoś
Avatar
D................s 2013-10-04, 14:47
Są najgroźniejsi, gdy znajdują się w szeregach swych " wrogów ". Liberalne podejście zachodu służy im, nie nam.
Zgłoś
Avatar
mare30ks 2013-10-04, 18:12
najprosciej by bylo uporac sie z tym talatajstwem jakby po ulicach biegaly swiniaki, raz ze malo ktory ciapek by sie na ulicy pojawil dwa nikt by sie nei wysadzil bo istnialaby spora szansa ze w momencie smierci jakas jego czesc spotkala by sie ze swinka i zapomniec moglby o swoich dziewicach w raj(ch)u
Zgłoś
Avatar
Kantinflas 2013-10-04, 22:56
A w europie powinno byc tak, to jest boczek szamaj, nie? Jeb kula w leb.
Zgłoś
Avatar
Ork.Fajny 2013-10-04, 23:07
Zlosiejek napisał/a:

A kiedy do Kur... Chrześcijanie zaczną zabijać Ciapatych ? kiedy Sie PYTAM?!


Nigdy. W historii chrześcijaństwa nigdy nie było takiego oddolnego ruchu który organizował się i zajmował mordowaniem pogan/innowierców/ateistów/etc. To jest sprzeczne z ich wiarą. Jedyna możliwość to jakiś pseudo-katolik, który dorwie się do władzy i pod pozorem walki o wiarę zafunduje kolejną bardziej polityczną niż religijną Krucjatę.
Zgłoś
Avatar
HokusPokus 2013-10-05, 1:51
a tam pierdolenie , marsa w rece ma a nawet dwa to niech sie cieszy gówniarz bo mógł zabić
Zgłoś
Avatar
mineten 2013-10-05, 8:41
Ork.Fajny napisał/a:


Nigdy. W historii chrześcijaństwa nigdy nie było takiego oddolnego ruchu który organizował się i zajmował mordowaniem pogan/innowierców/ateistów/etc. To jest sprzeczne z ich wiarą. Jedyna możliwość to jakiś pseudo-katolik, który dorwie się do władzy i pod pozorem walki o wiarę zafunduje kolejną bardziej polityczną niż religijną Krucjatę.


Jesteś pewien ? A zakon Templariuszy,Joannitów ? A Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie(Krzyżacy jak by ktoś nie wiedział) to myślisz że oni przyjechali do Polski na piknik czy może żeby nawrócić niewierne Prusy i Litwę(oczywiście siłą) i do tego nawracania była im potrzebna 20 tys. armia i olbrzymia forteca w Malborku. Pewnie świętej inkwizycji też nigdy nie było ? Chrześcijanie byli kiedyś o wiele bardziej ortodoksyjni niż ciapaki teraz. I mogę się założyć że wymordowali znacznie więcej "niewiernych" niż muslimy. Oczywiście przy całym "uznaniu" dla dokonań tych drugich. Osobiście obydwie religie uważam za szkodliwe i niepotrzebne.
Zgłoś
Avatar
Ork.Fajny 2013-10-05, 11:51
mineten, te zakony nie powstały same z siebie. Ich powstanie i rozwój zawdzięczają zawsze jakiemuś możnowładcy ktorego religia nigdy nie interesowała, tylko realizował politykę swojego księstwa/państwa albo swojego króla/księcia. Nawet Papież większość decyzji podejmował pod kątem "dobra" państwa Papieskiego a nie pod kątem "zgodności" z Biblią.
Te dzisiejsze ruchy ciapaków dotyczą czegoś co można by przyrównać do dawnej warstwy chłopskiej i mieszczańskiej. A te warstwy nigdy nie miały pieniędzy aby coś takiego robić, a gdy mieli np. takie miliarder Jakub Fugger, to byli ludźmi którzy kształtowali politykę całej Europy na swoją korzyść a nie korzyść wiary.
A co do świętej Inkwizycji. To ta od czasów spalenia Rzymu w trakcie Wojen Włoskich roku 1527 przeszła z rąk papieskich w ręce władców danych krajów. Przynajmniej zrobił tak ówczesny Cesarz w Rzeszy i jednocześnie król Hiszpanii, gdzie się najgorsze rzeczy o niej słyszało. Następni władcy to kontynuowali.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie