aLBEDo napisał/a:
Problem jest w tym, że żadna partia polityczna nie zniesie prohibicji na narkotyki bo ciemne i tępe społeczeństwo by na nich nie glosowało bo nie rozumie podstawowych mechanizmów społecznych, psychologicznych i ekonomicznych. Brak takiego ruchu ze strony partii politycznych jest dowodem na to, że bardziej liczy się dla nich wygrana w wyborach niż szerzenie dobrych rozwiązań dla kraju i zarazem gospodarki państwa.
Właśnie w tym sens, że mamy demokrację. Jedyne możliwe rozwiązanie dla partii, to powiedzieć, że będą walczyć z narkotykami, wygrać wybory i zrobić na odwrót- znieść prohibicję. Tylko ze wtedy będzie haja że nie wypełniają obietnic wyborczych...
Dlatego demokracja jest zła, bo głos żula spod sklepu i koxa z siłowni się liczy tak samo jak noblisty i profesora.