📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:45
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:24
🔥
Kamera 1:0 Aktywiści
- teraz popularne
🔥
Ruski kundel i przytomny dziadzia
- teraz popularne
To tylko pokazuje jak wielozadaniowy jest facet.
Łap piwo i właściwy kierunek jazdy
Łap piwo i właściwy kierunek jazdy
robert924 napisał/a:
To tylko pokazuje jak wielozadaniowy jest facet.
Łap piwo i właściwy kierunek jazdy
jakby był taki wielozadaniowy to by puścił ten jebany hamulec, którym zblokował koła i dodał lekko gazu...
nowynick napisał/a:
jakby był taki wielozadaniowy to by puścił ten jebany hamulec, którym zblokował koła i dodał lekko gazu...
Jeden już tak zrobił, że w pizdę dał i wyjebał przyczepę
Panie, to jest Matrix w realu! Jak w mordę strzelił, ruchy i ujęcia kamery jak z Matrixa. To nowy Neo!
Człowiek ze stali, nie zrobiło to na nim najmniejszego wrażenia. Gość ma mistrza
Tak się zastanawiam, czemu w części krajów europejskich i Rosji jest zakaz jazdy na kolcach?
alexandrus napisał/a:
Tak się zastanawiam, czemu w części krajów europejskich i Rosji jest zakaz jazdy na kolcach?
A może dla tego że:
1: Niszczą/mogą niszczyć nawierzchnię
2: W pewnych warunkach są niebezpieczne.
Miałem kiedyś Kadetta rajdówkę do kajtków na kolcach (oczywiście w zimie). Oblodzone/zaśnieżone ZAJEBISTA sprawa. Na suchym powiedzmy mało odczuwalne ale już coś czuć, na mokrym bez lodu i śniegu śliskie w chuj. Poza tym jazda na kolcach po nawierzchniach suchych je niszczy więc to nie ma najmniejszego sensu. No chyba że będziesz woził ze sobą drugi komplet kół i zmieniał w razie potrzeby. Nie mieszkamy w kraju gdzie pół roku jest śnieg a drogi są utrzymywane na biało.
nowynick napisał/a:
jakby był taki wielozadaniowy to by puścił ten jebany hamulec, którym zblokował koła i dodał lekko gazu...
Ja tam wolę auto sunące dokładnie w jednym kierunku, z zablokowanymi kołami, niż walające się od prawej do lewej, bo kontra była za późno.
flejtuch napisał/a:
Jeden już tak zrobił, że w pizdę dał i wyjebał przyczepę
Też pamiętam! A miotało nim jak szatan...