Jak Koreańczycy z północy widzą życie w USA
śnieg i ptaki tylko tyle do jedzenia... chyba że Korański Puchatek się zlituje i wyśle pomoc humanitarną z koreańską kawą... yupiii USA znów ocalone
I tak trwa ten wyścig zbrojeń pt. kto ma lepszy film propagandowy, inna sprawa, że jednak w stanach jest "troszku" lepiej niż w północnym piździszewie
wymagany angielski na poziomie kim dzong pstrąg