Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
co on tam ma?
woda?! w końcu zawsze musi się znaleść jakiś frajer który to picie ma żeby było od kogo sępic,
bułka, no dobra niech sobie chlopaczek poje,
komputer - taaa, żaden nauczyciel się nie skapnie że gość używa netbooka, za moich czasów to o telefonu się czepiali,
pompka?! nawet tego nie skomentuje
piórnik - ?! a kieszeń już nie wystarczy, zawsze można długopis pożyczyć od kolegi
multitool? jakby to się już nie dało do konserwatorów podejść i pożyczyć jak coś sie zepsuje
książki do szkoły hahaha, jakby to się od kogoś nie dało pożyczyć
podsumowując 20 kg bezużytecznych rzeczy na plecach. u mnie było tak gazeta lub książka (nie związane ze szkołą) w końcu coś trzeba robić w szkole, jeśli chodzisz do technikum to noś techniczną makulaturę to nikt się nie czepia że na lekcjach czytacie, długopis, jakiś zeszyt i kalkulator, czasem nawet nie warto brać plecaka,
ktoś może jeszcze powiedzieć że piwo się przyda, ale w końcu po coś zawsze na przeciwko szkoły jest monopolowy.
akurat wode/inne picie do szkoly sie nosi to podstawa, nawet najwieksze zyly z mojej klasy/szkoly nosza picie, wiec nie wal smutow, to ze ty nie nosisz i jestes frajer to twoja sprawa, a potem sepisz, o kanapkach to nawet nie wspomne bo to najwazniejsza rzecz chyba, reszty nie skomentuje bo chyba zyjesz w jakiejs zabitej dechami wiosce...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów