@exfon
To ten pedał pierdoli jak potłuczony. Że niby tylko raz w roku mogą się afiszować ze swoją miłością. Prawda jest taka że pedalstwo wbija się w życie codziennie, dowodem jest wywiad powyżej (jeden z wielu). I kukiz ma rację, bo jak idzie zgraja zboków na te całe parady, to czują się jak mistrzowie wszechświata i wszyscy patrzcie na nich, jak oni się kochają.
Mam wyjebane na pedałów do momentu w którym zabierają mi moją przestrzeń. A teraz chcą kierować moimi myślami? Czy jak to działa? Bo logicznie rzecz biorąc, jak nie lubie zboczeńców, to jak ich wyjście na ulice i kiczowate prowokacje mają mi pomóc ich zrozumieć i lubić?!