@joncio19
Osobiście jeżdżę na glebie i nie widzę nic w tym złego, kwestia tylko ustawienia wysokości zawiasu, dorzucenia rozpórek itd, i auta nie obniża się na metodę upierdalamy 4 zwoje...
Jeśli zadbasz o wszystkie rzeczy w swoim aucie, to sztywne zawieszenie krzywdy mu nie zrobi.
Osobiście jeżdżę na glebie i nie widzę nic w tym złego, kwestia tylko ustawienia wysokości zawiasu, dorzucenia rozpórek itd, i auta nie obniża się na metodę upierdalamy 4 zwoje...
Jeśli zadbasz o wszystkie rzeczy w swoim aucie, to sztywne zawieszenie krzywdy mu nie zrobi.
tak z ciekawosci, po co obnizales, nie przeszkadza Ci to w normalnej jezdzie? czy dosc czesto po torach itp jezdzisz? Jasne wyglad fajny, i na naszych droga to jest jedyny plus, minusow w chuj.. Ja seryjnym zawiasem boje sie naszych drog, trzeba kurwa wpatrywac sie w jezdni co by kola nie ujebac. Rozumiem w takich Niemczech, drogi rowne jak stol to az przyjemnie sie jezdzi obnizonym (delikatnie) utwardzonym wozidelkiem, ale u nas? dla mnie bez sensu
myślałem, że wyjdzie wataha - tak kurwa z 15 - z tego auta, czapną go w łapy i przeniosą .
No ale chuj, i tak piwo dam
a Ty za tego metina chuja dostaniesz
w ładach jest zawieszenie pneumatyczne jak w citroench np? Człowiek sie całe życie uczy.. No bo chyba nikt specjalnie by tak auta nie zglebował
w citroenach masz zawieszenie hydro pneumatyczne a pneumatyczne to masz np w mercedesach...
tak z ciekawosci, po co obnizales, nie przeszkadza Ci to w normalnej jezdzie? czy dosc czesto po torach itp jezdzisz? Jasne wyglad fajny, i na naszych droga to jest jedyny plus, minusow w chuj.. Ja seryjnym zawiasem boje sie naszych drog, trzeba kurwa wpatrywac sie w jezdni co by kola nie ujebac. Rozumiem w takich Niemczech, drogi rowne jak stol to az przyjemnie sie jezdzi obnizonym (delikatnie) utwardzonym wozidelkiem, ale u nas? dla mnie bez sensu
może i bez sensu, zupelnie mi to nie przeszkadza, nie jeżdzę 300kmph, ale jezdzi mi się tym autem mega przyjemnie, wiadomo nie każdemu sie to spodoba, osobiscie nie widze w tym problemu, wszędzie wjade, ALE trzeba bardziej uważać, jak na wszystko... Sprawia mi to frajdę, i satysfakcje, więc w to brnę. Jak mam ochotę pojechać szybciej, to mogę, a przy wejsciu w zakręt nie mam uczucia że auto zaraz mi ucieknie gdzieś w pole, co często mam kiedy jeżdzę np autem mamy.
Dodam też ze auto na zawiasie gwintowanym, przed zimą kręcimy w góre, a jak sezon się zacznie to lecimy w dół. oczywiście jedziemy na ustawienie zbieżności, chociaż z reguły nie ma potrzeby, ale warto skontrolować
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów