A mówią, że z gówna bicza nie ukręci
A mówią, że z gówna bicza nie ukręci
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A kto ci zabrania kupić sprzęt za 100k zł i słuchac we flac'u, gdzie utrata jakości będzie bliska zeru? Albo WAV który jest bez kompresji? Jak ktoś chce to znajdzie pliki porządnej jakości. Ale to bardzo droga zabawa.
A jak masz tak wyczulony słuch to sobie od razu najmij zespół który będzie dla ciebie na żywo grać. Co się będziesz pierdolić?
Ściemniasz bardzo, a temat jest szeroki, wystarczy coś koło 450zł (SL hd681 + Fiio E07K) na nowy sprzęt żeby usłyszeć wyraźnie czym się różni FLAC od MP3, to też kwota, która pozwoli posłuchać w domu komfortowo muzyki na wysokim w stosunku do ceny poziomie.
To, że ludzie kupują gówno i jeszcze myślą, że złapali Boga za nogi wynika z jednej rzeczy, nie chce im się nawet na internecie sprawdzić co jest dobre a co nie- nie chce im się czytać.
Ojejujeju wielkie halo że robi się dzisiaj muzykę z użyciem komputera? Kiedyś też to robili, tylko bez komputera, na taśmach i przy użyciu analogowych urządzeń. Posłucha któryś/któraś nagrań samych gitar Metalliki, Megadethu albo Slayera. Zwłaszcza w Mecie, osobno nagrywane nawet pojedyncze uderzenia, manipulacja głośnością praktycznie każdego najdrobniejszego momentu. To się nazywa PRODUKCJA muzyczna, utwór robiony w studio ma zabrzmieć NAJLEPIEJ jak można, dlatego używa się pierdyliona efektów, kombinacji i ch wie czego jeszcze.
@psense
Musi być kompresja bo inaczej by się słuchać nie dało. Słyszałeś kiedyś utwór eksportowany z produkcji BEZ założonych kompresorów? Ja robię muzykę więc wiem jak to brzmi. Puścisz przez foobara, Zune, dziesięć innych programów to ci się odechce narzekania na kompresję. Ból jest taki, że ludzie zamiast ściągnąć kopię oryginału (albo kupić oryginał) ściągają najłatwiej dostępne, czyli pliki MP3, które mają dodatkowe kompresje niezamierzone w produkcji, i to dopiero jest kupa. Prawdziwe brzmienie to .wav a jeszcze lepiej wav64, ale tego wasze cholerne Androidy nie umieją odczytać, więc wszystko kręci się na chuja wartym MP3.
@karinawaw
Audiofile to barany które myślą, że jak dadzą 150 kPLN za metr kabla to usłyszą coś lepiej a prawda jest taka, że sami muzycy byliby zaskoczeni tym, co słyszą w ich nagraniach audofile ;P
Ci sami ludzie kupią słuchawki Shure za 3 koła i też będą myśleli że są cool a prawda jest taka, że takie cuda są potrzebne profesjonalistom. Użytkownik ma kupić słuchawki dla siebie, których brzmienie będzie im odpowiadać. Nie wiem jak to jest z tymi Dr. Dre bo nie miałem ich na głowie, ale 99% użytkowników nie będzie zadowolona z prawdziwych słuchawek, bo one mają przekazać REALNY dźwięk, a standardowe, masowe słuchawki mają podbić konkretne częstotliwości np. do dubstepu z dobrym basem, co jest niedopuszczalne w produkcji bo fałszuje źródłową ścieżkę.
Kurwa mać. Powiedzieć ci o co się rozchodzi? a o to że jakaś zjebana plastikowa gwiazdka która nie ma w ogóle głosu, za pomocą takiej obróbki robi hit nr 1 na liście zjebanego radia eska. Gwiazdka która nie ma zespołu tylko gości od komputerów, nawet tekst jej pisze ktoś inny. W teledyskach 20 na oliwionych lasek kręci dupą. Na koncertach playback. Bo kurwa nie można puścić czegoś normalnego w tv/radiu, tylko to samo gówno co 20 min.
Co do filmiku. Niektóre przykłady są z dupy wzięte np. Eminem czy Adel. Poza tym sama prawda.
Pozdrawiam.
PS.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów