8-letnia dziewczynka, która dzwoni do firmy zajmującej się wyburzaniem budynków z prośbą, aby pozbyli się jej szkoły.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
ja to głównie dzwoniłem do osób prywatnych... najbardziej mi się podobało gdy znalazłem w książce tele. kolesia o nazwisku Wylał:
-dzieńdobry czy to pan Wylał?
-tak to ja
-no to prosze powycierać
-dzieńdobry czy to pan Wylał?
-tak to ja
-no to prosze powycierać
Ostro. Ja w jej wieku miałem odwagę tylko dzwonić po domofonach i rzucać śnieżkami w przejeżdzające auta w zimie(do czasu aż mnie opierdolili).
e tam. nasze dzieci są lepsze, mają telefony, którymi mogą nagrać srającego kolegę.
Skubana dobra jest.
Większość dorosłych przy pomocy komputera i słownika nie umiała by się tak dobrze wysłowić.
Większość dorosłych przy pomocy komputera i słownika nie umiała by się tak dobrze wysłowić.
zgłaszam ją na patronkę sadistica