szkoda, że nie achtung
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 8:10
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:41
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Granatem teraz!
przypomniała mi się sytuacja jak kuzyn zapalił dość mocną petardę i zaczął się zastanawiać, co z nią zrobić... jak się na niego wydarłem i w końcu rzucił, to wybuchła 5cm od ręki
ale was jebie moja historyjka
ale was jebie moja historyjka
mój ojciec opowiadał jak x lat temu gdzieś koło odpustu na wsi wypili ze znajomymi parę % i odpalali petardy (na odpustach tego w chuj) i jego znajomy odpalał petardę. zapalniczkę wyrzucił , a petardę schował do kieszeni.
spodnie rozerwane, podobno też coś miał z nogą, ale nic poważnego.
spodnie rozerwane, podobno też coś miał z nogą, ale nic poważnego.
pytanie do znawcow: wydzieral sie bo takie cos boli czy sie przestraszyl? jakie skutki sa takiego uzycia petardy?
Cytat:
mój ojciec opowiadał jak x lat temu gdzieś koło odpustu na wsi wypili ze znajomymi parę % i odpalali petardy (na odpustach tego w ch*j) i jego znajomy odpalał petardę. zapalniczkę wyrzucił , a petardę schował do kieszeni.
spodnie rozerwane, podobno też coś miał z nogą, ale nic poważnego.
ja kiedyś garnek z mlekiem też pod gazem zapalniczką musiałem podpalić i przypadkowo garnek włożyłem do kieszeni całe spodnie do prania.
Opowiem swoje cool story. Bawiąc się ze starszym kuzynem petardami, włożyliśmy najmniejszego "korsarzyka" w psie gówno. Odeszliśmy z 5 metrów, a jak walnęło, to się skumałem że mojemu kuzynowi na czapce wylądował kawałek gówna, ze 2 cm od granicy z twarzą. Turlałem się ze śmiechu i nie mogłem wydusić z siebie że ma gówno na czole, a on stał i nie wiedział z czego się śmieję.
19kristofer95 napisał/a:
Znajomy na sylwestra tę petardę co na drewienku leci w górę, trzymał w ręce zamiast wbić w śnieg. Gdyby ktoś mu się nie zadarł, żeby to rzucił to by trafił na harda.przypomniała mi się sytuacja jak kuzyn zapalił dość mocną petardę i zaczął się zastanawiać, co z nią zrobić... jak się na niego wydarłem i w końcu rzucił, to wybuchła 5cm od ręki
ale was jebie moja historyjka
piwko za wyobraznie i chec zablysniecia w internecie
nie..nie....nie....kurwa nie wierze
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów