Największym plusem takich średnio śmiesznych żartów jest wścieklizna polaczkowych cebulek w komentarzach. Zawsze, ale to zawsze zleci się paru przygłupów obrażonych na cały świat. Niby takie tu zajebiste towarzystwo, obeznane ze światem, lubujące się w oglądaniu krwawych wypadków, egzekucji, całe zło tego świata łykające bez mrugnięcia okiem. Pociskacie każdej rasie (oprócz białej), nie macie litości dla żadnej religii (oprócz rzymskokatolickiej), jesteście trardsiod diamentów. A tu przyjdzie typek, walnie żarcikiem o cebuli i już tsunami BULDUPIENIA i powódź jadu z ust, a raczej z klawiatur gimbopatriotów. 90% wstawek od kilku lat nie ma niczego wspólnego z jakkolwiek pojmowanym sadyzmem, a przygłup, któremu nie pasowała dżołmonsterowa "okejka" zbiera największą liczbę okejek od podobnie mentalnie uposledzonych przygłupów.
Wiecie jaka jest różnica pomiędzy wami, a uzytkownikami tych wszystkich portali, którymi tak gardzicie? Oni od początku są sobą, nie udają elity intelektualnej, wy macie się za pępek świata, bo rzekomy sadyzm i mroczność was w waszym mniemaniu nobilituje. Niestety to nieprawda. Jesteście kolejną zbieraniną zakompleksionych gimbów, bez poczucia humoru, nie tylko sadystycznego, jakiegokolwiek, zgrają pierdolonych hipokrytów, płaczków nad waszymi wydumanymi cebuluwo-buraczanymi wartościami. Nie zesrajcie się przypadkiem.