📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
32 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:46
🔥
Karyna I Sebix
- teraz popularne
🔥
Menel pedofil
- teraz popularne
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Pewnie wrzucił 4x5zł i dlatego mu tak sypie puszkami
Coca cola, ew. pepsi mają taką kasę że opierdalając całego tira puszek i tak będą na plus.
BILBO18 napisał/a:
@fabiothethird Skąd ty się urwałeś? Jak dla mnie to bardziej Polaka sprytnego. [...] W tym wypadku chłopacy nic nie ukradli. Wykorzystali po prostu błąd maszyny.
Tak samo złodziej wykorzystał mój błąd podpierdalając mi z klatki (4 piętro bez windy) rower nieprzywiązany, który stał tam pół dnia. Tłumaczysz się jak komuniści. W Polsce czego nie przywiążesz to zapierdolą, pogódź się z tym i chuj.
fabiothethird napisał/a:
Brawo - szerzcie stereotyp Polaka złodzieja. Gratuluję.
A kto powiedzial ze to stereotyp
sinjids napisał/a:
Tak samo złodziej wykorzystał mój błąd podpierdalając mi z klatki (4 piętro bez windy) rower nieprzywiązany, który stał tam pół dnia. Tłumaczysz się jak komuniści. W Polsce czego nie przywiążesz to zapierdolą, pogódź się z tym i chuj.
Trzeba uczyć się na błędach. Ja nigdy nie zostawiam roweru niezapiętego w miejscu publicznym, czy chociażby na klatce. Nawet jak mam iść na 2 minuty do domu to go wprowadzam, bo się o niego boje. To nie jest tak, że tylko w Polsce kradną. Kradną wszędzie. I w dalszym ciągu twierdzę, że chłopacy nic nie ukradli. Wykorzystali ten błąd maszyny, a jakby serio już się uczepić, to można to podciągnąć pod przywłaszczenie sobie mienia, ale za to i tak jest dużo mniejszy wyrok niz za kradzież.
@up
Trzymałem w ogrodzie jakieś tam małe urządzenia/narzędzie (a w zasadzie zapomniałem schować do garażu, czy tam zanieść do domu) i na drugi dzień już ich nie było. W nocy ktoś musiał mieć ochotę, aby przejść przez płot i zajebać parę przedmiotów. Rodzina na wakacjach we Włoszech spacerowała sobie po plaży, na której można wypożyczyć różne zabawki, materace, leżaki, które na noc nie są w ogóle chowane tylko leżą sobie na piasku i każdy może je ukraść. Oczywiście wszystko zostaje na swoim miejscu. Podobnie jest na plażach w Chorwacji. Siostra mieszka w USA 10 lat i nie zdarzyło się ANI RAZU, aby ktoś zajebał jej sprzed domu rowerek dla dziecka, piłkę, czy inne pierdoły, mimo że wszystko leży na widoku przez 24 godziny na dobę kilka metrów od jezdni i obok innych domów.
Trzymałem w ogrodzie jakieś tam małe urządzenia/narzędzie (a w zasadzie zapomniałem schować do garażu, czy tam zanieść do domu) i na drugi dzień już ich nie było. W nocy ktoś musiał mieć ochotę, aby przejść przez płot i zajebać parę przedmiotów. Rodzina na wakacjach we Włoszech spacerowała sobie po plaży, na której można wypożyczyć różne zabawki, materace, leżaki, które na noc nie są w ogóle chowane tylko leżą sobie na piasku i każdy może je ukraść. Oczywiście wszystko zostaje na swoim miejscu. Podobnie jest na plażach w Chorwacji. Siostra mieszka w USA 10 lat i nie zdarzyło się ANI RAZU, aby ktoś zajebał jej sprzed domu rowerek dla dziecka, piłkę, czy inne pierdoły, mimo że wszystko leży na widoku przez 24 godziny na dobę kilka metrów od jezdni i obok innych domów.
BILBO18 pierdolisz jak potłuczony. Jaka jest róznica między przywałszczeniem mienia a kradzieżą? Ja nie widzę żadnej. A gdyby tobie zajebali rower spod sklepu, ale przywiązany, to co byś powiedział? Podchodzisz, patrzysz że linka zabezpieczająca przecięta i pogratulujesz w myślach "pomysłowości" "nabywców" twojego roweru? Cyganie którzy mają ubrania specjalnie przeznaczone do kradzieży z mnóstwem ukrytych kieszeni to też pionierzy inżynierii krawiectwa tak?
@blade87 Moja babcia mieszka w Małopolsce, druga babcia niedaleko granicy z Czechami i Słowacją. Nigdy im nic nie ukradli, przynajmniej z tego co wiem. Nigdy nie słyszałem, żeby miały problemy z zostawianiem różnych rzeczy przed domem. Rowerki, zabawki itd. Wszystko to sprawka pojedynczych jednostek, nie całego kraju. Nie można wrzucać wszystkich do jednego worka.
Twoja siostra mieszka w USA? No widzisz, a tutaj panuje stereotyp, że tam kradną i zabijają murzyni. Jak widać to tylko stereotyp.
@Keku "Jaka jest róznica między przywałszczeniem mienia a kradzieżą? Ja nie widzę żadnej."
Ja też nie widziałem, dopóki sędzina w sali mi nie wytłumaczyła. Kradzież jest np. wtedy, jak ty sobie idziesz ulicą a ktoś ci wyrywa telefon z ręki, albo walnie cię w ryj i ci zabierze. Ogólnie to jak ci coś zabierze bez twojego pozwolenia.
A przywłaszczenie mienia to jak ci zabierze za twoją zgodą, ale już nie odda.
Kiedyś brat podał pewnego człowieka do sądu za kradzież. Było to w skrócie tak, że taki typ (były sąsiad) powiedział mi, żebym mu pokazał na chwilę komórkę mojego brata. Więc mu ją podałem. Potem coś on na niej robił, my sobie poszliśmy a on nie oddał. Poszliśmy do niego, a on powiedział, że odłożył na pewnym murku. Oczywiście kłamstwo.
Sprawa była w sądzie i sędzina właśnie powiedziała, że to jest przywłaszczenie.
Tak samo sprawa odnosi się do automatu. Koleś nie wyciągnął puszek ze środka, nic nie majstrował przy automacie, tylko wydał polecenie, żeby wypadały puszki. Zapłacił za jedną, wypadło kilka. Miał prawo do jednej a resztę powinien zwrócić. Jeśli zabrał, to znaczy że przywłaszczył miano.
Twoja siostra mieszka w USA? No widzisz, a tutaj panuje stereotyp, że tam kradną i zabijają murzyni. Jak widać to tylko stereotyp.
@Keku "Jaka jest róznica między przywałszczeniem mienia a kradzieżą? Ja nie widzę żadnej."
Ja też nie widziałem, dopóki sędzina w sali mi nie wytłumaczyła. Kradzież jest np. wtedy, jak ty sobie idziesz ulicą a ktoś ci wyrywa telefon z ręki, albo walnie cię w ryj i ci zabierze. Ogólnie to jak ci coś zabierze bez twojego pozwolenia.
A przywłaszczenie mienia to jak ci zabierze za twoją zgodą, ale już nie odda.
Kiedyś brat podał pewnego człowieka do sądu za kradzież. Było to w skrócie tak, że taki typ (były sąsiad) powiedział mi, żebym mu pokazał na chwilę komórkę mojego brata. Więc mu ją podałem. Potem coś on na niej robił, my sobie poszliśmy a on nie oddał. Poszliśmy do niego, a on powiedział, że odłożył na pewnym murku. Oczywiście kłamstwo.
Sprawa była w sądzie i sędzina właśnie powiedziała, że to jest przywłaszczenie.
Tak samo sprawa odnosi się do automatu. Koleś nie wyciągnął puszek ze środka, nic nie majstrował przy automacie, tylko wydał polecenie, żeby wypadały puszki. Zapłacił za jedną, wypadło kilka. Miał prawo do jednej a resztę powinien zwrócić. Jeśli zabrał, to znaczy że przywłaszczył miano.
Exias napisał/a:
najbardziej mi sie podoba tłumaczenie "trzy czte-ry"
jeżeli napisałbym 3/4 to żaden obcokrajowiec by nie zrozumiał
BILBO18 napisał/a:
przywłaszczył miano.
Jestem BILBO18.
Właśnie przywłaszczyłem sobie twoje miano
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów