Standardowy dzień z życia pracowników ZUS.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
🔥
Się zagapił
- teraz popularne
Bo kurwy paniusie na obcasikach kawkę piją i ploteczki wymieniają...
Ostatnio do okulisty miałem na 13:30 a wlazłem dopiero na 15...
Aaa tam takie pie*dolenie... Może numerki im się poje*ały a ty zamiast podejść i się zapytać czy możesz wejść to siedzisz jak debil...
Widząc taką sytuację ja bym wszedł na przypał mówiąc że to mój numerek- niech mi udowodni.
Skoro widzisz ze nie ma ludzi to sie wchodzi odrazu debilu a nie za numerkiem czekasz !
hejtujcie moje pobieranie 10 numerków, ale kto wie jak to działa to wie iż po ok. 10 sekundach jak nikt nie podchodzi, to zwykle przeskakują do następnej osoby, więc jeśli kogoś aż tak w oczy kole dodatkowe półtorej minuty to niech się cierpliwości nauczy Nie mam się ani za bystrzaka, ani za dowcipnisia, po prostu tak jest mi wygodniej i chuj wam do tego, też możecie tak robić
Akurat załatwienie czegoś w zusie to bajka i naprawdę chwilka, przynajmniej tam gdzie ja bywam. Finanse tej instytucji to oddzielny temat rzeka, ale obsługa jest expresowa i na poziomie. W każdym razie u nas w Łomży jest OK.
@momonti
Tak samo pizdy argumentują jazdę buspasami itp.
Tak samo pizdy argumentują jazdę buspasami itp.
@momonti
ktoś się ma uczyć cierpliwości, a ty nie potrafisz jak normalny człowiek postać w kolejce, tylko zachowujesz się jak ostatni obwieś? Idź pan w piździec
ktoś się ma uczyć cierpliwości, a ty nie potrafisz jak normalny człowiek postać w kolejce, tylko zachowujesz się jak ostatni obwieś? Idź pan w piździec
Nie bronię tych tępych dzid ale nagminnie ludzie biorą więcej niż jeden numerek a wszystko tam działa na zegar. Co prawda może przyśpieszyć ale potem są awantury że on miał i za szybko minęło. Jakiś czas temu w urzędzie komunikacji w łodzi dzieciaki bawiły się w podejmowanie numerków. Ochrona dopiero koło 20 biletu ich pogoniła ale kolejka opóźniona o godzinę.
Po 1 co do przypierdalania się do przerwy to już czyste kurestwo. Idziesz sobie na 8 godzin do pracy i bierzesz kanapki. Masz przerwę i wpierdalasz Ty możesz Tobie wolno ale Pani w okienku nie.
Po 2 to jebane kurestwo jakim są te numerki było w moim urzędzie komunikacji cały dzień jak psu w dupę bo jakis dureń pierdolony nawciskał numerków automat wołał petentów których nie ma. Zasada działania tego szajsu jest taka ze to rozładowuje kolejkę. Więc jak ktoś natrzaska numerków no to tak to właśnie działa... Jak by była tylko jedna literka z przodu A chuj wie co to nie ma problemu gorzej jak literek jest więcej.
Po 2 to jebane kurestwo jakim są te numerki było w moim urzędzie komunikacji cały dzień jak psu w dupę bo jakis dureń pierdolony nawciskał numerków automat wołał petentów których nie ma. Zasada działania tego szajsu jest taka ze to rozładowuje kolejkę. Więc jak ktoś natrzaska numerków no to tak to właśnie działa... Jak by była tylko jedna literka z przodu A chuj wie co to nie ma problemu gorzej jak literek jest więcej.