Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A w tym przypadku zwykli złodzieje i do żadnym crackerem/hakerem nie trzeba być.
Vloger a znaczenia słów nie zna.
PS: nie mogą mi opierdolić kredytówek, bo można paypassy na kredytówkach zablokować a żeby zrobić transakcję, trzeba potwierdzić np. SMSem. (no chyba, że zajebią też komórkę i jeszcze znają pin lub wiedzą co namazać na ekranie, żeby odblokować telefon - tu można dalej wywalać kolejne argumenty, ale nie o to chodzi).
Mogą najwyżej opierdolić debetówkę paypassami, najlepiej używając transakcji offline (słynny numer z biletomatami we Wrocku), ale każde konto jest, lub powinno być ubezpieczone, więc bank kase zwraca i nie ma problemu.
Poza tym mając np. platynową kredytówkę można zrobić sub-kartę do tej głównej, z limitem np. 100 zł, tylko do opłacania domen itp.
Sra żarem, bo nie patrzy gdzie macha kartą a potem spina dupę o stówkę.
Wszystko jest możliwe, a folijka gówno daje, gdy sprzedawca bierze kartę w łapę, bo terminal ma za krótki kabel czy coś.
Co za lamer.
Ale jak mnie wkurwia jak debil nie potrafi po Polsku mówić i wali "którOM", "pobierajOM", "wskakujOM" itd.
Cóż... ja tam zawsze wolę mieć gotowiznę w kieszeni - bo na kradzież bezpośrednią to i tak nic nie poradzę, a jakbym nie miał kasy to cholera wie co taki dresik odpierdoli, czy nie sprzeda kosy itd.
I się jeszcze dziwi, że go ktoś z kasy opierdolił...
Crackerzy, nie hakerzy.
Czepiasz się.
Ale dla ścisłości: Cracker to osoba łamiąca programy, a nie tzw: "zły hacker".
po chuj on to nagrywa w samochodzie?
Dodaje to:
+20 do wyrywania lachonów
+5 do szacunu na dzielni
+3 do męskości
+2 do oczytania (bo skoro ma auto i prawko to pewnie czytał)
+40 pod przedszkolami do wyrywu na podwózkę
1. Kasa czasami znika
2. Komornik może nam zajebać lub zamrozić kasę mi zamrozili to usunąłem konto i mi przeslali na inne konto
3. Po chuj im widzieć co mam niech się jebią złodzieje
Crackerzy, nie hakerzy.
A w tym przypadku zwykli złodzieje i do żadnym crackerem/hakerem nie trzeba być.
To akurat ciężko stwierdzić, bo nie wiadomo w jaki sposób dokładnie zostały pozyskane dane karty.
PS: nie mogą mi opierdolić kredytówek, bo można paypassy na kredytówkach zablokować a żeby zrobić transakcję, trzeba potwierdzić np. SMSem. (no chyba, że zajebią też komórkę i jeszcze znają pin lub wiedzą co namazać na ekranie, żeby odblokować telefon - tu można dalej wywalać kolejne argumenty, ale nie o to chodzi).
Płaciłeś kiedyś KREDYTÓWKĄ w necie? Bo nie każda karta, którą możesz włożyć do bankomatu to kredytówka To jest tak samo jak z kwadratami i prostokątami. Kwadrat jest prostokątem a prostokąt kwadratem już nie zawsze
Przy płatnościach kredytówką nie używa się pinu, nie loguje na stronie banku ani nie przeprowadza walidacji kodem z smsa.
Jak nie wierzysz to podaj mi numer karty i kod, który jest nadrukowany na odwrocie obok Twojego podpisu, pokaże Ci, że obejdzie się bez potwierdzenia z Twojej strony
Poza tym mając np. platynową kredytówkę można zrobić sub-kartę do tej głównej, z limitem np. 100 zł, tylko do opłacania domen itp.
No gość akurat nie przypomina szczególnie typowego właściela platynowej karty.
Sra żarem, bo nie patrzy gdzie macha kartą a potem spina dupę o stówkę.
Wszystko jest możliwe, a folijka gówno daje, gdy sprzedawca bierze kartę w łapę, bo terminal ma za krótki kabel czy coś.
Co za lamer.
Dane jego karty mogły zostać pobrane z serwerów firm, którym je podał. Albo, mogły zostać przechwycone po jego stronie co jest ogólnie dosyć proste ze względu na to, że większość ludzi w internetach albo w ogóle nie używa antywirusów, albo korzysta z darmowych wynalazków typu avast, których skuteczność jest bardzo słaba. Dzięki temu pozyskanie np Twoich danych logowania do fejsa, sadola czy banku nie jest szczególnie skomplikowane tymbardziej jeśli jak niemalże 40% internautów na świecie w dalszym ciągu korzystasz z windowsa XP.
masz w tym rację ale też nie w ten desen lecisz.
Hakerem w dzisiejszych czasach może być 12 letni mały gnojek lecz crackerem wyższa szkoła jazdy.
cracker nie tylko przebija się poprzez oprogramowania czy też inne cuda lecz je tworzy by ci niżej (hakerzy) mogli się bawić. Ci wyżej robią też coś całkiem innego gdyż zbierają się w grupy by dla w spółnej korzyści coś zdziałać a nie jak tamte pindy zaistnieć i atakować się nawzajem albo mianować się mianem boga w internecie. Innymi słowy są na wyższym szczeblu ewulucjii w internetach
Możemy się również pochwalić obecnie najsilniejsze grupy ''hakerskie'' to Rosja, Korea, USA, wszystko co żółte i oczywiścię Polska najwięcej na pomorzu. A ten tu się spina o 100 złotych ; D ASTRA wykradła broń za 360 milionów $ i jakoś się nie spinali ; DD
Zapomniałbym dla spinaczy ... mam coś dla was ;p
Chcecie zostać hakerami? niszczyć strony internetowe np FB czy google? żaden problem tylko jedna zagadka was czeka ; D
Jaką była najsilniejsza broń w Red alert albo Command And Conquer? miała ona specyficzną nazwę
Jak sobie przypomnicie to wpiszcie w google i miłego ''hakowania'', tylko pamiętajcie IP łatwo namierzyć
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów