No właśnie?
Mianowicie widziałam 29.08 w Poznaniu kolesia, ciągle się na mnie patrzył, ja z resztą też nie mogłam oderwać wzroku. Ale takie dupy z nas, że nie zagadało żadne z nas, a nie chce mi kolo wyjść z głowy
Jakieś ciekawe pomysły?
tak btw, to widziałam go o 12, pod ratuszem, ciemna koszula, zarost, z jakąś wycieczką. Jego kolega miał na głowie burzę brązowych loków i czerwone spodenki. Może ktoś kojarzy?
Mianowicie widziałam 29.08 w Poznaniu kolesia, ciągle się na mnie patrzył, ja z resztą też nie mogłam oderwać wzroku. Ale takie dupy z nas, że nie zagadało żadne z nas, a nie chce mi kolo wyjść z głowy
Jakieś ciekawe pomysły?
tak btw, to widziałam go o 12, pod ratuszem, ciemna koszula, zarost, z jakąś wycieczką. Jego kolega miał na głowie burzę brązowych loków i czerwone spodenki. Może ktoś kojarzy?