Jąkała musiał iść kupić sobie fajki. Staje przy kiosku i mówi:
- Pppppoooopppprooooszszę pppppppaaaczkęęę Maaarlbbbbborrro....ufff....
- Zwykłe, lajty, mentolowe?
- Tttttykurwo!
- Pppppoooopppprooooszszę pppppppaaaczkęęę Maaarlbbbbborrro....ufff....
- Zwykłe, lajty, mentolowe?
- Tttttykurwo!