📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
Wczoraj wieczorem wyszedłem na spacer z psem do parku. Jacyś młodzi patrioci z okazji rocznicy Powstania Warszawskiego postanowili wzorem Żołnierzy Wyklętych (chyba, bo mieli takie koszulki, stąd wniosek) dojebać bezbronnemu pijaczkowi. Wyglądał bardzo podobnie.
To wszystko wygląda tak jak by przez tą tube na ryj zrobił z niego warzywo
Czynniki wywołujące głupi grymas twarzy:
Do czynników wywołujących tzw. grymas i niemądre rozdziawienie buzi zaliczamy: wchodzenie do klatki schodowej wyposażonej w czujnik ruchu, stawianie pierwszego kroku na ruchomych schodach, które nie ruszają, dojeżdżanie do stacji benzynowej na oparach, wysłuchanie szczególnie długiego kawału-suchara, przeciągającą się rozmowę z kimś, kogo się nie zna, a kto nas zna doskonale, pogawędkę telefoniczną z osobą wjeżdżającą do tunelu, zwłaszcza gdy musimy pogawędki słuchać na antenie radia, informację o przygotowaniach do zimowej olimpiady w Krakowie, konieczność przebywania w jednym pomieszczeniu w kawiarni z kimś, kto pragnie popisać się wirtuozowskim wykonaniem "Dla Elizy" na rozstrojonym pianinie, łowienie ryb gdy nie ma się na to ochoty, łażenie po lesie w przemoczonych półbutach, zjedzenie pieroga z truskawkami, gdy miał być z mięsem, zjedzenie pieroga z mięsem, gdy miał być z truskawkami, widok nieoświetlonej dorożki tarasującej wjazd do garażu w centrum miasta, romantyczne rozrzucanie jesiennych liści w alejce, którą upodobali sobie nie wyposażeni w torebki na kupy właściciele małych piesków, smak zupy, przypalonej wg domowego przepisu przez kochającą mamę kolegi.
Do czynników wywołujących tzw. grymas i niemądre rozdziawienie buzi zaliczamy: wchodzenie do klatki schodowej wyposażonej w czujnik ruchu, stawianie pierwszego kroku na ruchomych schodach, które nie ruszają, dojeżdżanie do stacji benzynowej na oparach, wysłuchanie szczególnie długiego kawału-suchara, przeciągającą się rozmowę z kimś, kogo się nie zna, a kto nas zna doskonale, pogawędkę telefoniczną z osobą wjeżdżającą do tunelu, zwłaszcza gdy musimy pogawędki słuchać na antenie radia, informację o przygotowaniach do zimowej olimpiady w Krakowie, konieczność przebywania w jednym pomieszczeniu w kawiarni z kimś, kto pragnie popisać się wirtuozowskim wykonaniem "Dla Elizy" na rozstrojonym pianinie, łowienie ryb gdy nie ma się na to ochoty, łażenie po lesie w przemoczonych półbutach, zjedzenie pieroga z truskawkami, gdy miał być z mięsem, zjedzenie pieroga z mięsem, gdy miał być z truskawkami, widok nieoświetlonej dorożki tarasującej wjazd do garażu w centrum miasta, romantyczne rozrzucanie jesiennych liści w alejce, którą upodobali sobie nie wyposażeni w torebki na kupy właściciele małych piesków, smak zupy, przypalonej wg domowego przepisu przez kochającą mamę kolegi.
Aw3s0m3 napisał/a:
To wszystko wygląda tak jak by przez tą tube na ryj zrobił z niego warzywo
Chyba pomógł mu trochę kontakt z krawężnikiem
Chyba wylew,bądż kręgi szyjne poszły.
co on kurwa chce ?
KozdrOo napisał/a:
Jakieś info, co z nim dalej było?
Podobno do dziś jest zdziwiony i trzęsie się z ekscytacji.