Jan Paweł Gryps - Sadistic.pl

📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:23

📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:16

📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44

Jan Paweł Gryps
H................g • 2012-10-04, 18:26

Niezłe te mięśnie wyrobił sobie po śmierci Paweł.

Zgłoś

moot 2012-10-04, 22:42 1

Jeden powód, dla którego ktoś nie miałby tego wstawiać a ja z tego śmiać. (bo papież, Polak to nie powody- z Benedykta też się śmiejemy, z Polaków również)

Zgłoś

Wolfi 2012-10-04, 22:54 2

Zgłoś

S................n 2012-10-04, 23:36 1

eskel_jsk napisał/a:

Obrazek

Ale bym sobie poruchał.

Zgłoś

Ravager 2012-10-05, 0:50

@up
Już ktoś kiedyś wstawiał tego gifa i pytałem wtedy, ale nikt nie odpowiedział. Może teraz się uda: Co to za laska?

Zgłoś

Shatter 2012-10-05, 4:44 5

Witam, ten wpis będzie dotyczył bardzo dziwnego zachowania Karola Wojtyly jakie miało miejsce w Poznaniu. Otóż, parę dni temu byłem na spacerze z moją 12-letnią siostrą cioteczną Martynką i spotkaliśmy rzeczonego JP2, którego jest wielką fanką. Martynka bardzo się ucieszyła na widok swojego ulubionego papierza i czym prędzej ruszyła w jego kierunku po autograf i wspólne zdjęcie. Ucieliśmy sobie też krótką rozmowę. Co w tym nadzwyczajnego? Już wyjaśniam. Otóż, w trakcie tej krótkiej wymiany uprzejmości, JP2 (co warto dodać - w towarzystwie dwóch swoich kolegów) zaczął prawić jej komplementy jakie prawi się dorosłej kobiecie... Na początku pomyślałem, że to żart kiedy wypowiadał się bardzo pochlebnie o jej ubiorze, ale jak można powiedzieć do dwunastoletniego dziecka, że ładnie pachnie i ma ładną figurę? Musicie przyznać, że to zastanawiające. Dzisiaj przypomniało mi się też, że Karol uścisnął ją i pocałował w policzek. Przyznam, że gdy ta sytuacja miała miejsce wyglądała dużo bardziej niewinnie niż gdy teraz o tym myślę. Ale to nie wszystko. Dzisiaj Martyna powiedziała mi, że wymienili się numerami telefonów (o tym nie wiedziałem, bo zostawiłem ich na chwilę) i, że Jan Paweł II proponuje jej spotkanie. Naprawdę nie wiem czy to standardowe zachowanie i co mam o tym myśleć, więc chciałem spytać się fanów( szczególnie tych najmłodszych) albo kogokolwiek kto miał z Wojtyłą styczność. Zdarzały się Wam takie sytuację??

Zgłoś

ZimnySkurwiel 2012-10-05, 6:50 7

@Up
Pomyliłeś stronki, czy jebli nowe zabezpieczenia na karachanie?

Zgłoś

P................n 2012-10-05, 6:59 5

Shatter,
Ja wczoraj pisałem z nim na GG i zaczął walić dwuznaczne teksty o twardej lasce papieskiej...

Zgłoś

Hizaki 2012-10-05, 7:32 1

A, ok, możemy się śmiać z żydów, murzynów, gejów, muzułmanów, katolików, transwestytów, ale z papieża nie, bo nie...? A guzik. Poza tym proponuję trochę poczytać o JP2, a potem się zastanowić, czy chce się go tak bronić przy każdej możliwej okazji. Amen.

Zgłoś

krishna 2012-10-05, 7:55

@Shatter
chlodna pasta
a smieszkowanie z papieza to juz w sumie standard w kazdej gimbazie.

@down
taa?
za tuszowanie morderstwa grozi kara jak za współudział.
a za tuszowanie pedofilii?

Zgłoś

zdzichal 2012-10-05, 7:56 6

szkoda mi was , gimbaza ktora nie wie czego dokonal i jakim byl czlowiekiem chce byc smieszna , lecz jak dla mnie to jest poprostu zalosne . szkoda mi waszych rodzicow , ktorzy wiedzac co wy tu wypisujecie sami stali by sie smutni ze jestescie ich dziecmi .

Zgłoś

Ronoaro 2012-10-05, 7:59

Shatter napisał/a:

Witam, ten wpis będzie dotyczył bardzo dziwnego zachowania Karola Wojtyly jakie miało miejsce w Poznaniu. Otóż, parę dni temu byłem na spacerze z moją 12-letnią siostrą cioteczną Martynką i spotkaliśmy rzeczonego JP2, którego jest wielką fanką. Martynka bardzo się ucieszyła na widok swojego ulubionego papierza i czym prędzej ruszyła w jego kierunku po autograf i wspólne zdjęcie. Ucieliśmy sobie też krótką rozmowę. Co w tym nadzwyczajnego? Już wyjaśniam. Otóż, w trakcie tej krótkiej wymiany uprzejmości, JP2 (co warto dodać - w towarzystwie dwóch swoich kolegów) zaczął prawić jej komplementy jakie prawi się dorosłej kobiecie... Na początku pomyślałem, że to żart kiedy wypowiadał się bardzo pochlebnie o jej ubiorze, ale jak można powiedzieć do dwunastoletniego dziecka, że ładnie pachnie i ma ładną figurę? Musicie przyznać, że to zastanawiające. Dzisiaj przypomniało mi się też, że Karol uścisnął ją i pocałował w policzek. Przyznam, że gdy ta sytuacja miała miejsce wyglądała dużo bardziej niewinnie niż gdy teraz o tym myślę. Ale to nie wszystko. Dzisiaj Martyna powiedziała mi, że wymienili się numerami telefonów (o tym nie wiedziałem, bo zostawiłem ich na chwilę) i, że Jan Paweł II proponuje jej spotkanie. Naprawdę nie wiem czy to standardowe zachowanie i co mam o tym myśleć, więc chciałem spytać się fanów( szczególnie tych najmłodszych) albo kogokolwiek kto miał z Wojtyłą styczność. Zdarzały się Wam takie sytuację??

Proponuję udać się do psychiatry. Lekarzem nie jestem, ale śmierdzi mi tu schizofrenią. Powinieneś zacząć się leczyć!
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia