Kilka miesięcy temu Japończycy zostali poruszeni informacją o swoim rodaku - 111-letnim mężczyźnie, który uznawany był za najstarszego mieszkańca Tokio. Delegacja urzędników, która zamierzała osobiście złożyć seniorowi życzenia zamiast żywotnego staruszka znalazła tylko jego zmumifikowane zwłoki. Biegli stwierdzili, że Sogen Kato nie żyje od ok. 30 lat, Teraz okazuje się, że tamta sprawa byłą tylko wierzchołkiem góry lodowej. Najnowsze doniesienie nie pozostawiają wątpliwości - w całej Japonii stwierdzono w ostatnim czasie "zaginięcie" kilkuset tysięcy 100-latków.
niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Wstrzas-w-Japonii-W-tajemniczych-ok...
Widać nie tylko w Polsce wyłudza się renty i emerytury
niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Wstrzas-w-Japonii-W-tajemniczych-ok...
Widać nie tylko w Polsce wyłudza się renty i emerytury