18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft (4) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 4:40
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Jazda na luzie
pakicito • 2018-02-02, 16:50
Moje miasto, takie piękne - blachy z Olecka

28 stycznia hiszpańska policja opublikowała zdjęcie rozbitego Renault Master na polskich rejestracjach. Prawy słupek oraz drzwi były dosłownie zwinięte, a do tego brakowało reflektora, błotnika oraz części szyby. Nie przeszkodziło to jednak kierowcy w kontynuowaniu jazdy, i to jazdy na naprawdę długim dystansie!

Jak stwierdził kierujący, miał on wypadek w okolicach Madrytu, lecz nie chciał naprawiać pojazdu na terenie Hiszpanii. Podjął więc decyzję o przejechaniu na kołach do Polski, a nawet zdołał przejechać pierwsze pół tysiąca kilometrów. Zatrzymano go dopiero w Arre, nieopodal hiszpańsko-francuskiej granicy.

Policja oczywiście zabroniła kontynuowania jazdy i wypisała kierowcy 500 euro mandatu. Pozostałe szczegóły pozostają nieznane – nie wiadomo, czy kierowca był też właścicielem samochodu, a także jakiej był narodowości.

Jako że ciężko w tę historię uwierzyć, zdjęcie zamieszczam w formie wpisu z Twittera Policía Foral de Navarra. Służba ta jest policją z autonomicznego terytorium Navarry, położonego na północy Hiszpanii.

źródło: 40ton.net/rozbite-renault-master-jechalo-z-madrytu-do-polski-wrak-zatr...
Zgłoś
Avatar
e................2 2018-02-02, 17:40 16
Noe to przechuj nie takie rzeczy robił
Zgłoś
Avatar
doopa 2018-02-02, 17:48 1
szkoda ze go w szwabach nie złapali, mandat był by większy

jakim trzeba być idiotą..
Zgłoś
Avatar
bakus1233 2018-02-02, 20:16
Chytry płaci więcej he he. Nie wiem co on sobie myślał, że przejedzie tyle kilometrów i nikt go nie zauważy? ciekawe czy to właściciel czy tylko kierowca.
Zgłoś
Avatar
Argeusz 2018-02-02, 21:37
Kurwa moje auto!!!
Zgłoś
Avatar
chocho 2018-02-02, 21:48 23
Ale o co chodzi? Jak jechał w dzień i nie padał deszcz to po co mu światło, błotnik i wycieraczki? Że drzwi zwinięte? Przecież w Hiszpanii gorąco to i przewiew miał lepszy. Pewnie mszczą się na Polakach - teraz też Hiszpanie.
Zgłoś
Avatar
Loaloa 2018-02-02, 22:48 4
Mógł to chociaż jakoś cebulą załatać.
Zgłoś
Avatar
aaaaaaaaaaaaaa 2018-02-03, 10:02
Arka Noego.
Nie wiem na huj on liczył? Że uda mu się dojechać do Polski?
Debil i tyle. Dołożyłby do tych 500 euro i ściągnął na lawecie.
A tak kasa wyjebana w błoto.
Zgłoś
Avatar
abadon 2018-02-03, 10:27 1
Jakby NOE był mądrzejszy, toby morzem przejechał i nic by się nie stało.
Zgłoś
Avatar
radek225 2018-02-03, 12:26
Jedzie? Jedzie. Na chuj drążyć temat?
Zgłoś
Avatar
biosone 2018-02-03, 13:25
Wiedzialem ze bedzie cebula smierdzialo...
Zgłoś
Avatar
technokiller 2018-02-03, 16:32 2
Osobiście uważam, że jeśli jechał z prędkością z w miarę rozsądną prędkością i zachowywał odpowiedni odstęp od reszty pojazdów to nie widzę problemu. Przecież nikomu nic nie zrobił, nie uszkodził i ogólnie jako takiego zagrożenia nie stwarzał. Więc w czym problem. W USA taki samochód nawet przegląd by przeszedł bo tam zwracają uwagę wyłącznie na spaliny. Reszta ich nie obchodzi i jakoś żyją i się rozwijają i są w dodatku największym mocarstwem światowym. Europie jeszcze daleko do osiągnięcia takiego poziomu życia...

Gdyby mnie taki mijał w trasie to bym się tym nie przejął o ile bezpośredniego zagrożenia by nie stwarzał. Chyba, żeby mu np. coś tam dyndało i było na tyle luźne że zaraz może mu odpaść a on by jechał zbyt szybko to może by to było niebezpieczne ale tam nie widać nic takiego. Wszystko się dość trzyma.

Pozdrawiam wszystkich normalnie myślących.
Zgłoś
Avatar
~Velture 2018-02-03, 16:34 8
technokiller napisał/a:

Osobiście uważam, że jeśli jechał z prędkością z w miarę rozsądną prędkością i zachowywał odpowiedni odstęp od reszty pojazdów to nie widzę problemu. Przecież nikomu nic nie zrobił, nie uszkodził i ogólnie jako takiego zagrożenia nie stwarzał. Więc w czym problem. W USA taki samochód nawet przegląd by przeszedł bo tam zwracają uwagę wyłącznie na spaliny. Reszta ich nie obchodzi i jakoś żyją i się rozwijają i są w dodatku największym mocarstwem światowym. Europie jeszcze daleko do osiągnięcia takiego poziomu życia...

Gdyby mnie taki mijał w trasie to bym się tym nie przejął o ile bezpośredniego zagrożenia by nie stwarzał. Chyba, żeby mu np. coś tam dyndało i było na tyle luźne że zaraz może mu odpaść a on by jechał zbyt szybko to może by to było niebezpieczne ale tam nie widać nic takiego. Wszystko się dość trzyma.

Pozdrawiam wszystkich normalnie myślących.


Ależ pierdolisz
Zgłoś
Avatar
S.T.U_Cummins 2018-02-03, 22:19
@up co ależ pierdolisz? Jak człek ma łep na karku dobrze zabezpieczy i wie jak jechać rozsądnie to i do Moskwy by się dotłukł. Sam ile razy różnymi autami, czy to bez hamulców czy z urwaną linką sprzęgła jeździłem i nie zrobiłem wypadku. Ps.Raczej pracownik. W systemie 3/1 i pewnie jeszcze pracodawca prze chuj powiedział że za lawetę sam buli.
Zgłoś