Mocne jebnięcie na pasach. Pijany recydywista z zakazem kierowania pojazdami mechanicznymi robi kuku chłopakowi który za tydzień miał brać ślub.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:02
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
suborg napisał/a:
Do wesela to się chyba nie zagoi
Czy on na końcu nie wpadł do bagażnika?
Nie dość że debil to jeszcze ślepy. Nie nie wpadł do bagażnika. Musisz mieć bardzo nudne życie skoro masz czas na malowanie takich pierdół. A tak na marginesie to ,,Truck,, a nie Trunk. Trunk to ty masz w głowie.
satariel napisał/a:
Skoro miał brać ślub, to i tak zmarnowałby sobie życie...
Przynajmniej poruchał, zamiast siedzieć nadal matce u cycka
Myślał indyk o niedzieli a w sobotę Łeb mu ścieli. Za dużo rozmyślań , a za mało uwagi co się dzieje na ulicy. Ilu gości , czy sala będzie odpowiednia, orkiestra i poprawiny , a tu Jeb i koniec.
saves napisał/a:
Wiele razy widziałem na pasach święte krowy, które zamiast czujnie się rozglądać, ślepiły w ten swój zasrany telefonik. Takich mi nie szkoda.
Dokładnie. Wjebane te łby w telefon i idą jak w transie. Ja przechodząc przez dwupasmówkę jak na jednym stoi auto to zatrzymuję się na chwilę i wyglądam czy jakiś debil nie będzie zapierdalał drugim pasem