Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Dlatego wolę mieć w samochodzie silnik Diesla. Pomijam tu oszczędność paliwa, czy moment obrotowy z samego dołu. Szkoda, że eurokołchoz wysłał Diesla na śmietnik technologii. I te pseudoartykuliki - "ludzie nie chcą kupować aut z silnikiem Diesla", "Silniki diesla coraz mniej popularne", a komentarze pod spodem mówią coś z goła innego. Czemu wolę Diesla? Trzeba się bardzo postarać, by opary ropy zajęły się ogniem. Już w XIX pierwsze silniki Rudolfa Diesla miały komory wirowe z wtryskiwaczami by ropa jak najlepiej zmieszała się z powietrzem. Teraz mamy common raile w których potrafi panować ciśnienie 1600 barów a to wszystko dlatego, że ropę naprawdę ciężko zapalić. Benzyna jest naprawdę niebezpieczną substancją. Opary są bardzo łatwopalne, wystarczy najdrobniejsza iskra, a czasem wystarczy, że benzyna będzie mieć kontakt z rozgrzanymi elementami silnika by doszło do zapłonu, co widać na tym filmie, czy po ostatnim wyczynie Sebastiana Majtczaka na A1. Diesel ani w tym ani w przypadku Majtczaka nie zająłby się ogniem.
Za to olej napędowy jest bardzo śliski. Po wycieku ze zbiornika trzeba zamykać autostrady i to czyścić. Ostatnio pół godziny czekałem na M6 bo trzy pasy musieli zamknąć.
Za to olej napędowy jest bardzo śliski. Po wycieku ze zbiornika trzeba zamykać autostrady i to czyścić. Ostatnio pół godziny czekałem na M6 bo trzy pasy musieli zamknąć.
Siedząc w domu albo leżąc w szpitalu po wypadku jebałoby mnie to. Rodzina która spłonęła na A1 już takich dylematów nie ma bo nie żyją.
Dlatego wolę mieć w samochodzie silnik Diesla. Pomijam tu oszczędność paliwa, czy moment obrotowy z samego dołu. Szkoda, że eurokołchoz wysłał Diesla na śmietnik technologii. I te pseudoartykuliki - "ludzie nie chcą kupować aut z silnikiem Diesla", "Silniki diesla coraz mniej popularne", a komentarze pod spodem mówią coś z goła innego. Czemu wolę Diesla? Trzeba się bardzo postarać, by opary ropy zajęły się ogniem. Już w XIX pierwsze silniki Rudolfa Diesla miały komory wirowe z wtryskiwaczami by ropa jak najlepiej zmieszała się z powietrzem. Teraz mamy common raile w których potrafi panować ciśnienie 1600 barów a to wszystko dlatego, że ropę naprawdę ciężko zapalić. Benzyna jest naprawdę niebezpieczną substancją. Opary są bardzo łatwopalne, wystarczy najdrobniejsza iskra, a czasem wystarczy, że benzyna będzie mieć kontakt z rozgrzanymi elementami silnika by doszło do zapłonu, co widać na tym filmie, czy po ostatnim wyczynie Sebastiana Majtczaka na A1. Diesel ani w tym ani w przypadku Majtczaka nie zająłby się ogniem.
Diesle są i będą w sprzedaży tak długo jak silniki benzynowe. Owszem, jest kampania żeby ludzi do nich zniechęcić ale Unia wcale nie traktuje ich gorzej niż benzyniaki. Jeśli ktoś traktuje, to władze niektórych europejskich miast, np. do Sztokholmu już dielslem nie wjedziesz, ale to ich własna decyzja, nie Unii. Więc nie siej dezinformacji.
Też jeżdżę dieslem, już piątym w życiu i na benzyniaka nigdy się nie przesiądę. I nie z powodu bezpieczeństwa ale po prostu lubię ten moment obrotowy.
Za to olej napędowy jest bardzo śliski. Po wycieku ze zbiornika trzeba zamykać autostrady i to czyścić. Ostatnio pół godziny czekałem na M6 bo trzy pasy musieli zamknąć.
Rozlaną beznynę też trzeba sprzątnąć, choćby dlatego, że jest łatwopalna. I nie, nie wyparuje sama bo to mieszanka różnych frakcji i te cięższe parują długo. Więc i tak musisz czekać.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów