Władimir Żyronowski z Liberalno Demokratycznej Partii Rosji opowiedział się za podziałem Ukrainy. Według Żyrinowskiego wschodnie i południowe regiony powinny zostać włączone do Rosji, a zachodnie do Polski. - Tylko w taki sposób uspokoi się sytuację na Ukrainie - stwierdził rosyjski polityk. Wcześniej rosyjscy politycy i eksperci wypowiadający się w programach rosyjskiej telewizji wspominali o przyłączeniu do Rosji również Naddniestrza.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:18
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:21
Ja to już wcześniej w komentarzach pisałem, że pół dla nas, pół dla Ruskich i spokój. Tylko samą Ukrainę, bez Ukraińców.
"Należy skłonić rząd do zajęcia się przelotami ptaków" - powiedział Żyrinowski 11 stycznia na plenarnym posiedzeniu Dumy (niższej izby rosyjskiego parlamentu), której jest wiceprzewodniczącym.
"Żadnych przelotów. Niech (ptaki) zostaną sobie na południu. Należy przeprowadzić odstrzał, rozstawić wszystkich naszych mężczyzn, wojsko od Soczi do Krymu. Wszelkie ptaki wędrowne powinny pozostać w tym miejscu, gdzie są" - powiedział Żyrinowski, który odstrzał uważa za najlepszy sposób zwalczania ptasiej grypy.
"To nie żarty; niewinne ptaszki latają sobie nad jakimś krajem, a potem kraj ten zostaje bez żywności i giną ludzie" - powiedział Żyrinowski, zaznaczając, że ptasia grypa ogarnęła 70-milionową Turcję w ciągu trzech dni i że w marcu ptaki przylecą do Rosji z Turcji przez Morze Czarne.
"Żadnych przelotów. Niech (ptaki) zostaną sobie na południu. Należy przeprowadzić odstrzał, rozstawić wszystkich naszych mężczyzn, wojsko od Soczi do Krymu. Wszelkie ptaki wędrowne powinny pozostać w tym miejscu, gdzie są" - powiedział Żyrinowski, który odstrzał uważa za najlepszy sposób zwalczania ptasiej grypy.
"To nie żarty; niewinne ptaszki latają sobie nad jakimś krajem, a potem kraj ten zostaje bez żywności i giną ludzie" - powiedział Żyrinowski, zaznaczając, że ptasia grypa ogarnęła 70-milionową Turcję w ciągu trzech dni i że w marcu ptaki przylecą do Rosji z Turcji przez Morze Czarne.