📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 11:38
🔥
Menel Fight
- popularne w ostatnich 24h
Ręce opadają, jacy ci hindusi są upośledzeni. Pierdyliard ciapaków stoi i nagrywa "bo pociąg jedzie". No ja pierdolę, ale atrakcja, oni chyba serio sobie walą konia oglądając zdjęcia pociągów, a na stacjach kolejowych wylizują podwozia.
Zachowania ślepego, głuchego, niedorozwiniętego jełopa, który się wjebał na tory nawet nie chce mi się komentować.
Zachowania ślepego, głuchego, niedorozwiniętego jełopa, który się wjebał na tory nawet nie chce mi się komentować.
Janko napisał/a:
albo tam rzeczywiście wszyscy są naćpani
E, tam. Ktoś w pociągu na bank jest trzeźwy.
Anal_Intruder_69 napisał/a:
Ręce opadają, jacy ci hindusi są upośledzeni. Pierdyliard ciapaków stoi i nagrywa "bo pociąg jedzie".
Tak.
Tak samo jak Europejczycy stojący przy drodze, bo jedzie samochód z aktualnym kierownikiem Watykanu, autokar z bandą nieuczciwych, za to tępych (np. piłkarze), limuzyna z jakimś nierobem o pseudonimie król czy książę, kawalkada pojazdów z lokatorem np. Belwederu czy jakąś szansonistką albo całym zespołem muzyków...
Ten sam mechanizm ludzi prymitywnych: „O! Tam! Któś wisi!”.
Wstaw sobie „jedzie” i masz to samo.
Tak samo prymitywni ludzie.
Wiedział ze maszynista go widzi i ma czas na manewr ominięcia. Stąd ten spokój i brak pośpiechu
Albo widzę to mocne opanowanie nagrywającego albo gościa mocno zatkało.
Okulary do czytania z biedry miał, oddalały.
ale kurwa fajtłapa
Faceci: Czemu żyjemy krócej?
Faceci:
Faceci:
czasami odnoszę wrażenie ze oni to robią specjalnie
To ustawka.
Bierze się najgłupszego, wysyła pod pociąg i nagrywa. Za to zbiera się lajki, łapki w górę i polubienia. Za tydzień bierze się najgłupszego (zazwyczaj innego, ten już nie da się nabrać) i znów robi to samo. Prosta robota.
Bierze się najgłupszego, wysyła pod pociąg i nagrywa. Za to zbiera się lajki, łapki w górę i polubienia. Za tydzień bierze się najgłupszego (zazwyczaj innego, ten już nie da się nabrać) i znów robi to samo. Prosta robota.
Jakoś tak biało wyglądał