Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Doi do społeczeństwo szpital, bo sorry, ale taki żul czy debil co się dla zabawy napierdala na meczach ekstraklasy zużywa tyle środków i pieniędzy z NFZ, że gdyby tylko tych zjebow usunąć z naszego społeczeństwa to nagle każdy szpital miałby kilkadziesiąt procent więcej kasy. Już nawet pomijam temat starych bab, które nie biorą leków i tylko żrą śmieciowe żarcie siedząc na dupie i podróżują po lekarzach. Nawet nie wiecie jak mnie boli, że nie można tych prukw podłączyć pod terapię daremną. Na siłę przedłuża się życie lub nawet nie przedłuża, ale traci środki na osoby, które same chuja robią żeby być zdrowymi lub w jakikolwiek sposób dać coś z siebie przez dbanie o zdrowie i przestrzeganie zasad leczenia podanego przez lekarza.
To że ty ciężko pracujący sadolu czekasz miesiąc na lekarza wynika tylko i wyłącznie z faktu, że głupie cipska z uschniętym łonem rejestrują się dla zabawy, a na SOR trafiają śmierdzące menty i lekkie bóle głowy pierdolnietych ludzi, którym się nie chce iść do rodzinnego.
Już pomijam fakt, że na operację zaćmy nie przychodzi 20-40% ludzi u mnie na oddziale, powodując, że kolejka jest sztuczne wydłużona - podobnie z innymi zabiegami, a każda z operacji jest potwierdzana telefonicznie dzień wcześniej, ale jebane zjeby nie ogarniają życia i nie szanują.
Prztsiegaliscie pomagać a nie szukać dziury w całym, jak system jest zły to protestujcie i go zmieniajcie a w praktyce jesteście tylko banda prostytutek na usługach bugpharmy. Polecam prześledzić strajk rezydentów. Kurwa dostała stołek i koniec tematu. A potem kowid i koszenie kasy. Jesteście winni tego co się w systemu zdrowia odpierała bo go wspoltworzycie
Znajomy lekarz przy piwku powiedział wprost "tylko głupi by nie chciał pracować za 200% podstawowej stawki i jednocześnie nie musząc przyjmować pacjentów bo są chorzy"
Perpetum kurwa mobile, a ciemnota myślała, że oklaski wystarczą
Na jutubie masz, Bald tv... Bo Cię tu obszczekali jak kundla, ale też bym tak pewnie zareagował, gdybym nie był w temacie, bo sadole nie znają litości hehehe...
Bald TV xD super naukowe źródło. Obszczekali mnie jak kundla? Wam się chujki wydaje że na serio biorę te wasze matczyno, gejowo, analne fiksacje? Łacha drę bo nawet nie staram się wchodzić w dyskusję, szkoda czasu. Może 20% osób na Sadisticu używaja mózgu. Reszta to debile z którymi jedyne co można robić to wyśmiewać. A teraz spłaczcie się jeszcze. Powyzywajcie mojego ojca bo o nim zapomnieliście i UWAGA mam siostrę. Coś tam też możecie dorzucić xD
hanney - nie tłumacz im tego, oni i tak nie wiedzą o czym mówisz, tu jest więcej spiskowców jak filmów razem wziętych...
Dokładnie jak piszesz. Moja pierwsza kobieta pracuje w szpitalu prawie 40 lat i twierdzi, że pieniądze są tam marnotrawione i nie ma sum, które szpital by nie zmarnował. Twierdzi, że największą zmorą szpitali są kontrakty dla lekarzy. Mało kto zdaje sobie sprawę ile kosztują dyżury nocne lub gotowość telefoniczna lekarza. Dniówka około najniższej pensji, w szpitalach bogatszych znacznie więcej.
Podajesz totalne bzdury
Jeżeli masz w karcie wpisane C19 to nie jest to covid, więc albo koleś pierdoli od rzeczy albo używa wymyślonych skrótów, w wypisie wpisuje się kod ICD-10 wg spisu chorób i zaburzeń oraz wad. Jak nie wierzysz to sobie sprawdź co oznacza kod C19 w ICD-10. Kody dla COVIDu to od U07 do U10.
Pozdrawiam was szury. Bierzemy dniowke wysokosci waszej pensji i beke z was naiwne lemingi mamy. Do zobaczenia na odziale
Hajs dla szpitala, nie dla lekarza gamoniu.
Wszystkie choroby są w ten sposób rozliczane. Leczą Cię na sraczkę- jest ileś punktów.
Jak masz zapalenie płuc- ileś punktów.
Jak masz zapalenie płuc i sraczkę a nie wpiszą sraczki to szpital nie dostaje pieniędzy za leczenie sraczki.
Bałwany niedouczone.
xD czy masz może jakieś materiały o księżycowym drewnie?
zyczymy ci duzo zdrowia wiec i duzo preparatow, a potem nie bedziesz znal dnia ani godziny pierdolniecia swego, coz , wielkie i silne wyparcie w tobie jest,
Na jutubie masz, Bald tv... Bo Cię tu obszczekali jak kundla, ale też bym tak pewnie zareagował, gdybym nie był w temacie, bo sadole nie znają litości hehehe...
oh jaka dobra duszyczka
zyczymy ci duzo zdrowia wiec i duzo preparatow, a potem nie bedziesz znal dnia ani godziny pierdolniecia swego, coz , wielkie i silne wyparcie w tobie jest,
oh jaka dobra duszyczka
Pisz po polsku gamoniu.
Jeżeli masz w karcie wpisane C19 to nie jest to covid, więc albo koleś pierdoli od rzeczy albo używa wymyślonych skrótów, w wypisie wpisuje się kod ICD-10 wg spisu chorób i zaburzeń oraz wad. Jak nie wierzysz to sobie sprawdź co oznacza kod C19 w ICD-10. Kody dla COVIDu to od U07 do U10.
Sprawdziłem chaotycznie, zwracam honor
Najlepszy był jeden debil, który po potwierdzeniu C-19 przez test PCR (w drugiej fali, jak jeszcze mogliśmy robić) jeździł po całym mieście autobusem bez maski całymi dniami. Kozaczenie się skończyło jak jego mamusia dostała ciężkiego zapalenia płuc powikłaną zakrzepicą i udarem. Mamusia dzięki niemu jest teraz warzywkiem.
W zeszłym tygodniu w ciągu jednego dnia na 11testów antygenowych (robiłem wszystkim z infekcją) wyszło 10 (+) z czego ten jeden (-) potem w RTG miał obraz matowej szyby (powikłanie zapalenia płuc po C-19). BTW: dla mnie zrobienie testu to tylko dodatkowa robota, bo jego wykonanie i wpisanie wyniku trwa około 15min, czyli tak naprawdę cały czas jaki NFZ przeznacza na I pacjenta w POZ.
W mojej przychodni cały czas przyjmowaliśmy pacjentów przez szczyt pandemii. Najpierw teleporada i jeśli był faktycznie powód, to miał przyjść do gabinetu na badanie.
Za wykrycie COVID-19 nie dostawałem ani grosza. Przychodnia dostawała sumarycznie pieniądze w celu zakupu środków ochrony osobistej i resztki rozdzielała dyrekcja pracownikom (całe 1000zł brutto). W szpitalach część osób dostawała faktycznie więcej, ale to było ograniczone TYLKO do oddziałów oddelegowanych leczeniu WYŁĄCZNIE C-19. Ja faktycznie w tym czasie zarabiałem "kokosy", ale przez nadgodziny, bo z powodu ilości pacjentów i chorób współpracowników pracowałem Pn-Pt po 10h/dz + 2-3 dyżury/msc w NPL 24h.
Z powodu ilości infekcji i przeciążenia szpitali sporo spoko pacjentów mi pomarło -> czy to z powodu samego C-19 czy też strachu przez pójściem do szpitala, czy też z powodu braku miejsca nie dostali się na czas do lekarza. Nawet w bliskiej dość rodzinie mam kobitę, która pozwoliła na urośnięcie guza w brzuchu do rozmiarów ciąży w 9msc. Bo bała się iść zbadać. Skończyła w dębowej jesionce z powodu zakrzepicy związanej z guzem. Inna osoba z rodziny po szczepieniu rozwinęła zapalenie mózgu i zmarła w ciągu 3msc - potem retrospektywnie wyszło, że pierwsze objawy były już na miesiąc przed szczepieniem, a szczepienie ew. tylko przyspieszyło proces chorobowy.
Sam miałem tylko raz potwierdzony COVID. Choć przed szczepieniem jak mi w pracy zrobili p/ciała to wyjebało je ponad skalę. Do tej pory mam też mniejsze lub większe problemy związane z powikłaniem jego przechorowania.
Odn. firm farmaceutycznych to dostaję zazwyczaj najwyżej długopisy/bloki z kartkami. Kilka razy może byłem na kolacji w jakiejś restauracji (maks 50zł za jedzenie) i dwa razy w kinie. Jeszcze jakieś pierdoły typu koszulka czy najtańsze stetoskopy (od żrących środków dezynfekcyjnych 3 zajechałem tak, że nie nadają się do użycia, wcześniej przez całe studia, staż i do czasu pandemii miałem jeden stetoskop). Więc naprawdę BigPharma mnie rozpieszcza i kupiła.
Mój brat - informatyk w spółce państwa - pojechał na sponsorowany przez M$ wyjazd weekendowy w góry. Więc jego jeden wyjazd kosztował więcej niż cała BigPharma mi dała przez ~6lat kontaktu
Odn rozliczeń szpitali. Wiecie, że czasami wystarczy, że pójdziecie w ciągu swojego życia do szpitala na kilka dni i już wykorzystaliście faktycznie składki, które NFZ pobierze od Was przez całe życie? Większość oddziałów szpitali nie zarabia, tylko ma co najwyżej niewielkie straty. Koszt jednego łóżka na OIOM to ~5k zł ZA DZIEŃ. PUSTEGO ŁÓŻKA. Bo jak leży na nim pacjent to takie miejsce potrafi kosztować 20k zł/dz przez stosowane leczenie i diagnostykę. A tu kurwa chłop na TicTok płacze, że szpital upomina się by dopisywać ludziom kod U07.1 z POTWIERDZONYM TESTEM COVID-19 by odzyskać przynajmniej te 600zł. Gdzie ludzie leżeli po 2-3tygodnie na łóżkach OIOMowych. BTW sam test PCR kosztował/kosztuje ~250zł, a początkowo ~500zł jak nie było odczynników.
Wypierdalam, i tak pewnie jakiś szur powie, że się sprzedałem i on wie, że Rzymianie z Jaszczuroludźmi chcą wybić populację płaskiej ziemii.
90% z tych sherlocków miało problem zdać z klasy do klasy, a teraz rozpracowują system.
Brakuje tylko żółtych napisów u tego Pana, dodałoby to wiarygodności...
No tak, mam takich właśnie koleszków po ledwie fartem skończonych awfach i innych fikołkach. To najlepsi specjaliści jak się okazało ostatnio. Nie wiem po co moja rodzina robiła te specki.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów