

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Matt napisał/a:
Co w tym takiego ciekawego że znalazło się tutaj
Potencjał. Może kiedyś ten pan dojedzie swoim autobusem na harda?
Mom and Death napisał/a:
Stary pajac, powinni go wyj🤬 z roboty.
O takich niewolników walczyłem - Karl Marx
Te k🤬a c🤬ackie piosenki... mieszkam w UK i jak słyszę takie nowości muzyczne to aż mnie skręca tak samo jak słyszę w polskim radiu te oczy czerwone czy jak to tam leciało...
E tam. Mój znajomy za komuny, siadał sobie w zajezdni Huta między ludźmi i udawał, że czyta gazetę. Jak już było sporo ludzi a autobus miał minutę opóźnienia, to wstawał z miejsca i na całe gardło
- Niema tego j🤬ego kierowcy a ja się przez h🤬ja spóźnię do pracy, p🤬le, sam poprowadzę ten autobus.
Poczym szedł do szoferki i odpalał silnik. Część pasażerów czasami uciekała z pojazdu.
Zwolnili go, jak milicja go złapała gdy nocnym wiózł komuś cielaka na targ w jakimś miasteczku pod Warszawą.
- Niema tego j🤬ego kierowcy a ja się przez h🤬ja spóźnię do pracy, p🤬le, sam poprowadzę ten autobus.
Poczym szedł do szoferki i odpalał silnik. Część pasażerów czasami uciekała z pojazdu.
Zwolnili go, jak milicja go złapała gdy nocnym wiózł komuś cielaka na targ w jakimś miasteczku pod Warszawą.
kulawiec napisał/a:
E tam. Mój znajomy za komuny, siadał sobie w zajezdni Huta między ludźmi i udawał, że czyta gazetę. Jak już było sporo ludzi a autobus miał minutę opóźnienia, to wstawał z miejsca i na całe gardło
- Niema tego j🤬ego kierowcy a ja się przez h🤬ja spóźnię do pracy, p🤬le, sam poprowadzę ten autobus.
Poczym szedł do szoferki i odpalał silnik. Część pasażerów czasami uciekała z pojazdu.
Zwolnili go, jak milicja go złapała gdy nocnym wiózł komuś cielaka na targ w jakimś miasteczku pod Warszawą.
Tacy ludzi eto skarb narodowy.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie