Jestem Bongman , uświadom to sobie,
słyszysz żarty od których włos jeży się na głowie.
O rany, rany jestem niedoceniany,
w żartach sadola, na zawsze oddany.
Przejebany, styl żartów niezrozumiany,
od Strassburgera, on był mi dany.
Czekaj Pener, K@C jeszcze oszaleją wszystkie gimby,
Gdy poznają puentę żartów dziwnych.
Suszę ich wszystkich, to jaki jestem tu zajebisty
warn na sadolu będzie oczywisty.
I wiesz co mnie boli? że w głowach się pierdoli
poczucie humoru niektórych sadoli
słyszysz żarty od których włos jeży się na głowie.
O rany, rany jestem niedoceniany,
w żartach sadola, na zawsze oddany.
Przejebany, styl żartów niezrozumiany,
od Strassburgera, on był mi dany.
Czekaj Pener, K@C jeszcze oszaleją wszystkie gimby,
Gdy poznają puentę żartów dziwnych.
Suszę ich wszystkich, to jaki jestem tu zajebisty
warn na sadolu będzie oczywisty.
I wiesz co mnie boli? że w głowach się pierdoli
poczucie humoru niektórych sadoli