Wraca mąż do domu po pracy i mówi:
- Kochanie dostałem dwa bilety na "jezioro łabędzie".
Po obiedzie facet widzi jak kobieta starannie zbiera okruszki do torebki.
- Co Ty robisz?
- No przecież idziemy na te jezioro z ptakami.
- Głupia, przecież to balet gdzie tańczą tancerki.
- Ooo mądry się znalazł, a jak szliśmy na "wesele" Wajdy to kto wziął ze sobą pół litra?
- Kochanie dostałem dwa bilety na "jezioro łabędzie".
Po obiedzie facet widzi jak kobieta starannie zbiera okruszki do torebki.
- Co Ty robisz?
- No przecież idziemy na te jezioro z ptakami.
- Głupia, przecież to balet gdzie tańczą tancerki.
- Ooo mądry się znalazł, a jak szliśmy na "wesele" Wajdy to kto wziął ze sobą pół litra?
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis