Firma Lush propagująca eko-kosmetyki, zajęła się pewną kampanią społeczną. Umieścili oni "aktorkę" w jednej z witryn w centrum Londynu w godzinach szczytu, która miała odgrywać wraz z asystentem sceny z przeprowadzania testów kosmetyków na zwierzętach. Miało to uświadomić przechodniom ogrom krzywd jakie wyrządza się zwierzętom, żeby ludzie mieli sprawdzone produkty do pielęgnacji urody.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
widać już kilka kandydatek na zastępstwo dla zwierząt w testach, dobrze im to idzie
Lol jak już wrzucasz , to wrzucaj wszystko a nie okrojony materiał ... Dodaj zdjęcia , gdzie została wyrzucona na śmieci , leży w worku na ulicy ...
malvo, ku Twemu rozczarowaniu powiem, że aktorka pewnie tak się nie wczuła w swoją rolę i po zakończeniu dnia pracy polazła do domu.
Jeżeli firma produkuje eko-kosmetyki, to wiadomo, że chodzi o kasę a nie o zwierzątka.
Poza tym ekoświry są gorsze od Jehowych.
Poza tym ekoświry są gorsze od Jehowych.
No tak lepiej testować bezpośrednio na ludziach. Byśmy mieli więcej na harda ;]
teken napisał/a:
To na czym mają testować ?
Niektóre z tych małpek zagrożone są wyginięciem, więc hmm. Czekaj czego jest za dużo? A wiem, można na arabach, cyganach, chińczykach, murzynach, no i komunistach.
Ktoś ma zapędy BDSM i po prostu wie jak się dobrze zabawić a przy tym odjebać kampanię na rzecz zwierząt
@up@up@up@ileśtam
Testowanie na cyganach nie przejdzie. Nie dość, że chuje są nieśmiertelne to jeszcze zapierdolą cały towar.
Testowanie na cyganach nie przejdzie. Nie dość, że chuje są nieśmiertelne to jeszcze zapierdolą cały towar.
Paskudny Stary Dżon napisał/a:
Katolicy tez są gorsi.Bo dają pedofilom zarabiać.Poza tym ekoświry są gorsze od Jehowych.