Te ostatnie wichury...Starsza kobieta trzyma kapelusz żeby wiatr go nie zwiał z głowy. Jeden z gentlemanów podszedł do niej I mówi:
- Przepraszam, nie chce być niegrzeczny ale czy pani wie ze wiatr podnosi Pani sukienkę do góry?
- Tak, wiem, ale ja potrzebuje obu rak by trzymać kapelusz. - odpowiedziała kobieta.
- Ale czy pani wie o tym ze nie ma pani na sobie majtek I wiatr odsłania Pani prywatne części? - pyta pomocny mężczyzna.
Kobieta spojrzała na niego potem na spódnice I mówi:
- Dobry człowieku, wszystko co pan widzi tam na dole ma 75 lat, a mój
Kapelusz kupiłam dzisiaj!
- Przepraszam, nie chce być niegrzeczny ale czy pani wie ze wiatr podnosi Pani sukienkę do góry?
- Tak, wiem, ale ja potrzebuje obu rak by trzymać kapelusz. - odpowiedziała kobieta.
- Ale czy pani wie o tym ze nie ma pani na sobie majtek I wiatr odsłania Pani prywatne części? - pyta pomocny mężczyzna.
Kobieta spojrzała na niego potem na spódnice I mówi:
- Dobry człowieku, wszystko co pan widzi tam na dole ma 75 lat, a mój
Kapelusz kupiłam dzisiaj!