Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Z tego co wiem to ten koziołkujący pocisk to taka cecha charakterystyczna dla AK74, nie ma to wiekszego wplywu na celnosc, ale na siłę rażenia juz tak. Dodatkowo po trafieniu w cel taki pocisk zostaje w środku przekazując całą energię kinetyczną, a nie jak w przypadku AK47 - przelatuje na drugą stronę.
Jeśli się mylę to mnie poprawcie, pamietam że słyszałem to na Discovery zanim stalo się ono gównem i aukcjonerach i innych poszukiwaczach skarbów z hameryki
Skończ pierdolić. Bo gdybyś kiedyś widział Stg 44 to byś nie jebał takich bzdur internetowych. Chcesz udawać mądralę to powiedz gdzie i kiedy w Bułgarii się produkowało klony AK, Rumunia ciołku jak już. A kiedyś nawet ciebie ceniłem. Z każdym wpisem dołujesz i nawet tego nie czujesz. A to już chujowe. Gdzieś się facet pogubiłeś, sam nie wiesz gdzie. Ale przy okazji udało ci się mnie skutecznie obrazić pierdoląc bez sensu. Nie wiem, może mniej pij czy co?
Autor - ja do ciebie nic nie mam. Może i dobrze robisz. Ale to wszystko wynika za schematów. Ale niech się gimbusy uczą.
Ty masz jakiś problem ze sobą. Uczciwie mówię, nie chcę cię widzieć na strzelnicy. Sturma to ty widziałeś, replikę AGMa co najwyżej, operatorze ASG.
Ale po zetknięciu z celem. Nie pięć czy 10 metrów od wylotu z lufy. Gdyby tak było, to na 100 metrów byś musiał strzelać bronią podniesioną pod kątem 45 stopni. A większość pocisków by nawet nie przebiła zwykłej tarczy. O ile chociaż jeden na cały magazynek by w nią trafił.
Kiedyś się na to mówiło "wańka wstańka". Jak ktoś się bawił czymś takim to zrozumie co się dzieje z takim pociskiem po zetknięciu z czym twardym. Np. ludzką kością.
Ty tam na górze. Ja ciebie wcale nie chcę widzieć. Nigdzie. A ASG to ja nawet nigdy w rękach nie miałem. W przeciwieństwie do AKMS.
A Bułgarzy z tego co wiem nigdy nie produkowali klonów kałacha.
Produkowali i produkują. arsenal-bg.com/defense_police/5.56_arsenal_assault_rifle_ar-m1_ar-m1f.htm
Nie ma takiej opcji. Gdyby w takiej odległości od lufy zaczął "koziołkować", to celność tej broni by była na poziomie chińskiego pistoletu na kulki za 10 złotych, Ale czego się spodziewasz po filmie od hamburgerów o "bułgarskim" kałachu.
5,45 ma przesunięty środek ciężkości do tyłu. Po trafieniu w cel potrafi niezłe jajca odwalać. Np. dostaniesz w tyłek a wyjdzie brzuchem. Rosjanie oczywiście się do tego nie przyznają, że to niby tak wyszło przypadkiem. Moim zdaniem to celowo tak zrobiono. Bo przecież tylu "uzbrojeniowców" co oni mają się nie mogło pomylić.
Czytałem o tym paskudnym patencie
Z tego co pamiętam, pocisk 5.45 ma ruchomy rdzeń który przesuwa się PO trafieniu w cel, zmieniając środek ciężkości i zaczynając "iść bokiem" wcześniej, co skutkuje paskudnymi ranami.
Może na tym filmie od hamburgerów mieli jakąś starą/ wadliwą amunicję?
Pozdro
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów