1144
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 0:10
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 16:10
Problem koronawirusa wygląda poważnie, jest mocno popularny itd, itp.
Jako gatunek wyjdziemy z tego.
Duże piwo dla Panów w karetce, jak dla mnie OK
Jako gatunek wyjdziemy z tego.
Duże piwo dla Panów w karetce, jak dla mnie OK
Leci i piwko, bo morda się uśmiechnęła 
Niby kombinezon, niby maski, niby rękawice... ale trzyma kurwa telefon w ręce... jedzie do pacjenta... i cyk później telefon w rękę...
Bo najważniejsze to mieć dystans do wszystkiego 
jinrey napisał/a:
Niby kombinezon, niby maski, niby rękawice... ale trzyma kurwa telefon w ręce... jedzie do pacjenta... i cyk później telefon w rękę...
Może to służbowy?
Chuj trzeba odreagować stres i poświrować bo robota się na łeb rzuci..... Kto nie odpierdalał w pracy niech pierwszy rzuci kamieniem... A i jak usłyszę nute z ghostbusters to mam spierdalać w podskokach...
Super. Jest do tego jakieś źródło?
Z tego co widzę to te ich kombinezony mogą uchronić co najwyżej przed pochlapaniem się farbą przy remoncie. Aspekt psychologiczny jedynie pozostaje. No ale specjalistycznych kombinezonów brak, więc dają pracownikom coś innego dla poczucia bezpieczeństwa.
Z tyłu jest Pani... To niemożliwe, żeby jakiś facet się tak ruszał...
Powiem Wam tak ludzie sadola Ogolnie też uważam, że więcej srania z tego wirusa jest niż potrzeba ale... znajoma pracuję w szpitalu i to co tam się odpierdala przez to, to przechodzi wszelki granice. Dzięki tej panice, temu wirusowi wyszło to, że szpitale nie są w żadnym stopniu przygotowane na coś takiego a co dopiero jakby to był jakiś inny "super" wirus. Brak sprzętu i to kurwa podstawowego, masek, fartuchow ochornnych, braki w ludziach, brak dezynfekcji, kurwa nawet brak odpowiedniej wiedzy o tym... Więc z jednej strony można żartować ale z drugiej mamy kurwa mega szczęscie, że to nie jest jakiś poważniejszyc wirus, bo byli byśmy w meeegaaa kurwa dupie
Ogolnie też uważam, że więcej srania z tego wirusa jest niż potrzeba ale... znajoma pracuję w szpitalu i to co tam się odpierdala przez to, to przechodzi wszelki granice. Dzięki tej panice, temu wirusowi wyszło to, że szpitale nie są w żadnym stopniu przygotowane na coś takiego a co dopiero jakby to był jakiś inny "super" wirus. Brak sprzętu i to kurwa podstawowego, masek, fartuchow ochornnych, braki w ludziach, brak dezynfekcji, kurwa nawet brak odpowiedniej wiedzy o tym... Więc z jednej strony można żartować ale z drugiej mamy kurwa mega szczęscie, że to nie jest jakiś poważniejszyc wirus, bo byli byśmy w meeegaaa kurwa dupie