Niby proste a śmieszy 
Pytanie nr.7 mnie zniszczyło (a raczej odpowiedzi do niego)
Po tagach i szukajcie nie znalazłem
Pytanie nr.7 mnie zniszczyło (a raczej odpowiedzi do niego)
Po tagach i szukajcie nie znalazłem
237
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 19:49
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:52
🔥
Ukraiński dziadek molestant
- teraz popularne
uff dobrze że nie mam kartkówek z religii bo bym banie pewnie dostał.
Ale patrzcie nawet się nie podpisał.
Pewnie walczy z systemem.
Pewnie walczy z systemem.
Taka kartkówka może być, trzeba mieć zdrowy dystans. My mieliśmy zajęcia z religii z taką wielką debilką, która jak ją spytaliśmy co to są cycuszki to powiedziała że to jest wulgarne określenie na kobiecie piersi.
No ale dostaliśmy ją za karę bo wcześniej wykończyliśmy psychicznie kilka innych. Ale głupie były więc co tam. Tzn szkoda ludzi, ale nie każdy powinien nauczać.
No ale dostaliśmy ją za karę bo wcześniej wykończyliśmy psychicznie kilka innych. Ale głupie były więc co tam. Tzn szkoda ludzi, ale nie każdy powinien nauczać.
@ up ja tak miałem z babkami od angielskiego... dawali młode dupy prosto po studiach i żadna nie dała rady dlużej niż jeden semestr 
a jakbym osobiście miał takie testy to chyba lubiałbym wtedy szkołe
a jakbym osobiście miał takie testy to chyba lubiałbym wtedy szkołe
konto1981 napisał/a:
a jakbym osobiście miał takie testy to chyba lubiałbym wtedy szkołe
Widać, że jej nie lubiłeś...
Taki test to nadaje się tylko do podstawówki, ale tam pewnie nie wiedzą co to żółtaczka typu B
pkh napisał/a:
Widać, że jej nie lubiłeś...
Taki test to nadaje się tylko do podstawówki, ale tam pewnie nie wiedzą co to żółtaczka typu B
Za to widzę,że Ty z tych co wiedzą najlepiej wszystko
U mnie religia służyła za dodatkową godzinę wychowawczą. W gimnazjum dostawaliśmy obrazki przedstawiające świętych do kolorowania. No kurwa jak tak sobie przypomnę, to ta religia nie miała nic z religią wspólnego i podejrzewam, że nie tylko u mnie tak było.
Klasówka na poziomie audiotele.
Brawa dla nauczyciela. Wiedza o mikołaju w chuj się przyda ludziom w życiu.
Kurcze, ocenę musi z czegoś wystawić. Lepiej żeby dawał/a takie dość zabawne kartkówki niż kazała uczyć się modlitw itp. Przecież katecheci wiedzą (większość z nich), że religia to taka zapchajdziura dzięki której zarabiają a której nikt poważnie nie traktuje.