Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
2:0 dla kierowcy
2:1 dla kierowcy. Przynajmniej jedna motopizda sie uchowała.
CZY MOŻE MI KTOŚ WYJAŚNIĆ, CZY MOTOPIZD Z MARSA NA DRODZE NIE WIDAĆ? Tego typu wideł na sadolu jest mnóstwo. Auta w chuj wymuszają i czasem wygląda to jakby premedytacja wchodziła w grę.
Serio, jJak jest z widocznością tego ścierwa na drodze?
Ej, ale mam pytanie. Kiedyś mieszkałem w Szczochlinie (to i tak miła nazwa na gówno, którym jest Lublin), a infrastruktura ssała tam tak, że samochód był koniecznością. Nie było tam jednak motopizdeczek, stąd małe mam w tej materii doświadczenie, niemniej:
CZY MOŻE MI KTOŚ WYJAŚNIĆ, CZY MOTOPIZD Z MARSA NA DRODZE NIE WIDAĆ? Tego typu wideł na sadolu jest mnóstwo. Auta w chuj wymuszają i czasem wygląda to jakby premedytacja wchodziła w grę.
Serio, jJak jest z widocznością tego ścierwa na drodze?
Czekaj, napisałeś ze chuja masz pojęcie o motocyklistach bo pochodzisz z zadupia, następnie wyciągnąłeś wnioski że w większości to kierowcy pojazdów 4 kołowych wymuszają (bo prawo jazdy znaleźli chyba w chipsach) aby na koniec nazwać motocyklistów ścierwami (mimo ze na swojej wsi nie spotkałeś ani 1 wiec Twoją jedyną motywacją do jechania po nich jest to że "przecież wszyscy tak robią to nie będę gorszy chociaż w sumie chuj wie po co to robię bo sam wyciągnąłem wnioski że na większości materiałów to kierowcy samochodów są pizdami umysłowymi"?
Takie życie, live is live jak śpiewał pewien hipis. #MotopedałLiveDontMatter
Ej, ale mam pytanie. Kiedyś mieszkałem w Szczochlinie (to i tak miła nazwa na gówno, którym jest Lublin), a infrastruktura ssała tam tak, że samochód był koniecznością. Nie było tam jednak motopizdeczek, stąd małe mam w tej materii doświadczenie, niemniej:
CZY MOŻE MI KTOŚ WYJAŚNIĆ, CZY MOTOPIZD Z MARSA NA DRODZE NIE WIDAĆ? Tego typu wideł na sadolu jest mnóstwo. Auta w chuj wymuszają i czasem wygląda to jakby premedytacja wchodziła w grę.
Serio, jJak jest z widocznością tego ścierwa na drodze?
Oni często bardzo ciekawie dobierają ubiór. Takie maskowanie na wypadek jakby ktoś czasem chciał ich zauważyć. Często brak oświetlenia, a poza tym prędkość. Jak masz ruch, gdzie wszyscy jaka koło 50-70 a nagle wyskakuje mało widoczny pojazd cisnący 2 razy tyle, to niestety, ale kończy się później płaczem, że taki młody, że auta są be a motocykle wszędzie i Ty masz za nich myśleć.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów