Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@Radysh
O kurwa ale fajne te kicioki! Ale myślę, że skoro czepia się o takie pierdoły to poznaliśmy powód dlaczego jest samotna.
Nie do końca. Odbiło dziewczynie jak kumpel (jej mąż) zginął w wypadku.
Młode miało wowczas chyba rok.
Szkoda dziewczyny bo fajna tylko religijnie pierdolnięta.
Aż dziw, że mnie ateusza toleruje.
@up
To właśnie jest kwintesencja głupoty tych, którzy nie wierzą w Boga, bo to teraz modne. Uważasz się pewnie za wielce oświeconego, a wierzysz w galaktyki, których tez na oczy nie widziałeś.
Pomijając, że już ci napisali, że nawet przez lornetkę się da zobaczyć - to ktoś nawet zrobił aplikację dzięki której możesz sobie pooglądać te galaktyki. Wiadomo w przybliżeniu na bazie tego co możemy jako ludzkość obserwować.
Bo ostatecznie tym się różni nauka od religii. Celem nauki jest zobaczyć, zrozumieć, czy nawet dotknąć. Celem religii jest coś zupełnie odwrotnego.
EDIT:
Btw. Skoro już jesteśmy przy elektronicznej rozrywce. Chrześcijanie również nie pozostają bierni. Oto najdroższa gra biblijna w historii.
Jedyne 1,5mln $$$ z tacy poszło na to gówno
Szkoda dziewczyny bo fajna tylko religijnie pierdolnięta.
Cejrowskiemu już by pewnie stanął
To z halloween to nie jest do końca prawda co napisałeś. Obrzędy podobne do halloween można było spotkać w większości religiach pogańskich (tj. prawdziwych europejskich religiach).
Na przykład podczas obchodów święta Yule w Skandynawii, po tym jak dzieci schodząc do grobów zmarłych przodków, zabierając jeden z przedmiotów, symbolicznie stawały się tym przodkiem, kontynuowały jego tradycję. Kapłan prowadzący obrzędy zabierał te dzieci i prowadził je od domu do domu, gdzie dostawały coś do jedzenia jako symboliczne przywitanie odrodzonych przodków (dlatego obecnie, przebiera się podczas halloween, żeby chodzić od domu do domu pod inną, nową, odrodzoną postacią). Tak więc halloween to nie było tylko celtyckie święta, ku czci jakiegoś demona (to jak chrześcijaństwo zniszczyło naszą tradycję nazywając pogańskich bogów demonami to temat na osobną rozmowę), tylko nasza europejska tradycja i część naszej kultury.
Już mi się nie chciało rozpisywać - ale wystarczy powiedzieć, że chrześcijaństwo też dostosowywało swoją liturgię do pogańskich świąt (m.in. solarnych - stąd boże narodzenie jest na przełomie roku).
Kult świętych przecież też nie wziął się z chuja, tylko z politeistycznych pogańskich praktyk.
Tyle skończony fanatyk może brać to wszystko na poważnie.
Z bożym narodzeniem to jest ciekawa sprawa i nie tylko jest na przełomie roku ze względu na pogańskie obrzędy solarne.
1. Każdy miesiąc w tradycji pogańskiej poświęcony był jednemu z bogów, przełom roku (poganie mieli 13-miesięczny kalendarz) przypadał na święta ku czci boga nieba (Tyra, Zeusa, Peruna itd). Chrześcijanie przychodząc do Europy uznali, że bóg nieba jest tym najważniejszym więc zastąpili jego święto swoim, drugim co do ważności.
2. Narodziny wzięły się także z obrzędu zwanego Modra Nect (Noc Matek) przypadające na 25 grudnia (tutaj zgadza się, przejęto pogańskie święto solarne). Wiąże się to także z obserwacją natury, nazwa noc matek wzięła się min. dlatego, że na przełomie grudnia i stycznia niedźwiedzica rodzi swoje młode, a symbol niedźwiedzia był w religiach pogańskich bardzo ważny.
Zdecydowana większość świąt chrześcijańskich to zaadoptowane i trochę zmienione święta pogańskie, a samo chrześcijaństwo obecnie, to ok. 70% pogaństwa i 30% judaizmu (w końcu to judaistyczna sekta).
@up
Już mi się nie chciało rozpisywać - ale wystarczy powiedzieć, że chrześcijaństwo też dostosowywało swoją liturgię do pogańskich świąt (m.in. solarnych - stąd boże narodzenie jest na przełomie roku).
Kult świętych przecież też nie wziął się z chuja, tylko z politeistycznych pogańskich praktyk.
Tyle skończony fanatyk może brać to wszystko na poważnie.
Szanowny gimboateisto. Religia to bajki, owszem, ale wymien mi jedna cywilizacje, ktora oparta byla na ateizmie i przetrwala dluzej niz 200 lat. Czekam z niecierpliwoscia
Szanowny gimboateisto. Religia to bajki, owszem, ale wymien mi jedna cywilizacje, ktora oparta byla na ateizmie i przetrwala dluzej niz 200 lat. Czekam z niecierpliwoscia
Nie było bo na pierwotnej technologii dosłownie by się nie dało.
Powiedz mi jak przekonasz większość społeczeństwa żeby przez całe życie zapierdalali w polu w chujowych warunkach i z chujowym jedzeniem żeby reszta mogła jakoś ten kraj rozwijać? Bez "opium dla mas" to nie przejdzie
Religia jest potrzebna jak wyrostek bądź ząb mądrości. Kiedyś były cholernie przydatne, i bez nich moglibyśmy nie przeżyć. Ale teraz zwykle lepiej je usuwać.
Szanowny gimboateisto. Religia to bajki, owszem, ale wymien mi jedna cywilizacje, ktora oparta byla na ateizmie i przetrwala dluzej niz 200 lat. Czekam z niecierpliwoscia
Do istnienia cywilizacji potrzebna jest wspólnota idei - którą względnie łatwo było stworzyć za pomocą religii (nośnika idei).
Czyli można powiedzieć, że religia jest warunkiem wystarczającym do stworzenia kultury - ale nie wynika z tego, że jest warunkiem koniecznym.
Współczesna laicyzacja wysokorozwiniętych społeczeństw, pokazuje że takie społeczeństwo również posiada jakiś kod ideowy. Osobną kwestią jest jakość tych idei - ale tutaj działa mechanizm ewolucyjny, który zwyczajnie koryguje wszystkie błędy. Z religiami było zresztą podobnie. Współcześnie jest kilka znaczących, a przez wieki było ich w chuj.
Zresztą sam przyznajesz, że religia to bajka (nośnik idei). Więc co za różnica na jakiej bajce oprzemy cywilizacje? Istotny jest praktyczny efekt. Nic innego.
A ateizm jest mało popularny, ponieważ nie oferuje żadnych prostych odpowiedzi - a większość ludzi to niestety prostaki, które oczekują że świat zmieści się w ich wąskich horyzontach.
@up Kazda ''religia'' ktora stawia czlowieka i jego rozum, jako ostateczna istote najwyzsza, nie ma prawa przetrwac i cywilizacja oparta na takowej dlugo nie pociagnie.
Ja wiem, że mentalnie jest wam bliżej do małp pustynnych z ISIS. Oni myślą bardzo podobnie. Jak coś nie jest "allachu akbarum" to jest to "pomiotum szatanum" i powinno zostać zniszczone
Jednak rozum w odróżnieniu od religii działa. Religia nie rozwiązała jeszcze żadnego problemu - ale nie przeszkadza to poświęcać tym bzdurom czasu i pieniędzy.
Żeby było śmieszniej twierdzisz, że coś co opiera się na tym co działa nie może istnieć w dłuższej perspektywie czasowej, ale coś co opiera się na tym co nie działa może. No kurwa genialne. Tylko udowodnij.
Proponuje udowodnić poprzez zbudowanie świątyni wybranego bóstwa tylko za pomocą modlitwy.
Nawet jak się was kilka milionów fanatyków recytujących wierszyki zbierze, to i tak się chuj wielki stanie.
Wspolczesny swiat zachodni jest tego doskonalym przykladem, w tym momencie zdycha w agonii i jedynie postep technologiczny pozwala nam jako tako dychac. Taka wlasnie, zasadnicza roznica w tych ''bajkach''.
Świat zachodni tak bardzo zdycha, że wciąż jest dominującą cywilizacją (i stał się potęgą przez rozwój naukowy, a nie przez to że czarownicy rzucali lepsze aury ofensywne i defensywne) Jak ktoś spierdala to z tych bardzo religijnych krajów, do tych mało religijnych. Ciekawe dlaczego. Hydro-kurwa-zagadka po prostu
Technologia od religijnego pierdolenia różni się tym, że trzeba poświęcić na jej wykorzystanie (nie mówiąc już o opracowaniu) znaczące środki - w tym ludzkie. Trzeba zbudować szkoły, stworzyć infrastrukturę (w tym gospodarczą, żeby ci kształcący się ludzie mieli się po co kształcić) - a potem dopiero można wykorzystywać jej owoce.
Do stworzenia państwa wystarczy grupa fanatyków religijnych z karabinami (patrz ISIS). Tylko co takie państwo może, oprócz mordowania, gwałtu i grabieży?
Nie zgodzę się, że kiedyś było w chuj religii, a dzisiaj jest tylko kilka znaczących. Patrząc na Europę to prawdą jest, że istniało od cholery różnych wyznań pogańskich, różnych mitologii itd. ale różnice pomiędzy bogami i obrzędami były jedynie kosmetyczne i wynikały z czynników geograficznych i językowych. Charakterystyka bogów była tożsama. Tak więc wszystkie wierzenia europejskie, czy nawet politeistyczne wiary z bliskiego i dalekiego wschodu można zaliczyć do jednej religii.
Obecnie szacuje się, że w samym chrześcijaństwie jest ok. 33000 różnych odłamów i sekt, trochę sporo, dodając do tego odłamy islamu i judaizmu to mamy całkiem liczną grupę, śmiem twierdzić, że liczniejszą niż 2000 lat temu.
A to, że nasza cywilizacja podbiła cały świat zawdzięcza naszej, europejskiej tradycji i kulturze, wywodzącej się z pogaństwa właśnie (do tej pory wykorzystujemy te zdobycze - grecka filozofia czy rzymskie prawo), a nie jest niespodzianką, że renesans przyniósł przełom w nauce i myśleniu człowieka, ponieważ ludzie zaczęli odwoływać się do wierzeń pogańskich (sztuka i filozofia jest najlepszym przykładem).
Co do stwierdzenia że "żyjemy tu i teraz"- wydaje mi się że jest to akurat dogmat ludzi głęboko wierzących, którzy wszystko sobie tłumaczą - tak chciał Bóg. Logicznie myślący człowiek nie żyje przeszłością tylko wyciąga z niej wnioski, podobnie jak z przyszłością - trzeba pracować tutaj i teraz na tę właśnie przyszłość,siedzenie na dupie i bujanie w obłokach o latających samochodach i leku na raka wcale nas do tej przyszłości nie przybliża- trzeba działać. Swoją drogą ludzie umiarkowanie religijni są znacznie bardziej kreatywni pod względem snucia wizji przyszłości. Wiele badań nie mogło być przeprowadzanych właśnie z powodów religijno- etycznych. Jest masa przypadków gdzie rodzice poniekąd skazują swoje dziecko na śmierć bo religia zabrania transfuzji. W średniowieczu postęp nauki został praktycznie wdeptany w błoto przez ortodoksyjnych biczowników spod znaku krzyża i miłosierdzia baranka bożego.
Tradycja nie ma nic wspólnego z postępem technologicznym. Zdrowo jest wiedzieć gdzie oddziela się tradycja a gdzie zaczyna się myślenie progresywne i doskonalenie się w jakiejś dziedzinie.
Nie wydaje ci się że ujemny przyrost naturalny jest spowodowany tym że ludzie nie mają kasy na dziecko? Funfact- zauważyłem że rodziny głęboko religijne są przeważnie wielodzietne oraz ubogie. Dzieci wychowuje ulica bo rodzice nie są w stanie zapewnić godnego bytu dla każdego po równo- wg mnie już lepiej mieć jedno dziecko i zapewnienie mu dostatku na pewnym etapie dorastania.
Z tymi muślinami w Polsce to ja bym się tak nie rozpędzał. Wydaje mi się że jesteśmy bliscy przekroczenia jakiegoś punktu krytycznego i pozostaje nam tylko spekulować co się stanie.
Nikt nas do niczego nie zmusi- tutaj pojawia się paradoks ludzi gorliwie głoszących religijne dogmaty- cały czas straszycie innych, piętnujecie i generalnie zależy wam na tym aby inni czuli lęk, czy to przed jakimś wymyślonym złem czy najeźdźcami/piekłem czy innymi straszydłami zamiast wziąć problem na logikę. No ale...
No ale może pierdole głupoty i się nie znam.
Pozdrawiam.
@up Juz Ci udowodnilem. Historia daje nam tego doskonale swiadectwo. Swiat zachodni dopiero okolo 100 lat temu sie do reszty zlaicyzowal. Wielkie cywilizacje, oparte na wierze w jakis lad stojacy ponad istota ludzka trwaly nawet i po kilka tys. lat. I ty czlowieku, twierdzisz ze te 100 lat to jest sukces? Smiechu warte.
Ciekawe, że im bardziej się laicyzował, tym bardziej rozwijał się technologicznie i tym bardziej podporządkowywał sobie cały świat.
Przypomnij co się stało z tymi wielkimi cywilizacjami?
Przypomnij mi która z tych tysiącletnich cywilizacji, wysłała człowieka w kosmos, stworzyła bombę atomową, komputery, samoloty? To chyba dobrze, że w 100 lat zrobiliśmy więcej niż inne cywilizacje przez tysiąclecia?
Nie wspominam już, że swoje wypociny wysyłasz przez sieć stworzoną, rozumem człowieka - a nie przez modlitwę do pana bozi.
Widzisz to jest wlasnie podstawowy blad ideowy gimboateistow. Zzera Was hedonizm i indywidualizm, jestescie zapatrzeni w tu i teraz, a nie widzicie przeszlosci i przyszlosci, zapatrzeni na samych siebie, a nie myslicie o kolektywie. Nie rozumiesz ze cala Twoja dzisiejsza technologie, postep i w ogole zycie zawdzieczasz setkom lat poswiecen Twoich przodkow zyjacych w tradycji, ktora tak gardzisz.
Zawdzięczam przodkom, którzy zadawali pytania, którzy mieli wkład w rozwój nauki. Kopulowanie i napierdalanie modlitw nie wpływa na rozwój technologii.
Ujemny przyrost naturalny, mowi Ci to cos? Przecietna europejka rodzi 0,8 dziecka, przecietna muzulmanka 6... Myslisz ze gdy oni stana sie wiekszoscia to beda tolerowali Twoje zdobycze postepu i kult rozumu? Nie, wprowadza prawo szariatu i tyle bedzie z wolnosci. Cywilizacja zachodnia jeszcze dycha, ale za kilka pokolen po bialym czlowieku i jego stylu zycia nie bedzie sladu. Z natura nie wygrasz, jesli my nie wrocimy do tradycji, to muzulmanie nas do tego zmusza tylko ze po swojemu.
Już ci napisali - skoro europejczyka nie stać na dziecko (no chyba że jest patolem biorącym zasiłki) - to co się dziwisz że masz mały/ujemny przyrost naturalny?
Jak coś subsydiujesz to masz tego więcej (patologia spod znaku pincet+), jak coś opadatkowujesz to masz tego mniej (normalne rodziny).
Podatek emerytalny też nie pomaga oczywiście.
Co ma do tego pan bozia? Nie wiem.
Ostatnio jak sprawdzałem chęć kopulacji i potrzeba posiadania potomstwa nie wynika z ilości modlitw napierdalanych na minutę.
No ale tak - pewnie harry potter sprawia, że europejczycy nie chcą mieć dzieci. Jebane hedonisty
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów