18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 37 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-07-27, 23:13

Ankieta: Jaki sposób podania kebaba preferujesz?
  3). W zestawie z frytkami.
  2). Na cienkim cieście (zwijany).
  1). Na grubym cieście ("w bułce").
Zaloguj się aby zagłosować w ankiecie
Zobacz wyniki


Kebabowe preferencje Sadystów.
S................i • 2018-11-22, 19:02
Podczas dzisiejszej wizyty w pewnym wrocławskim barze wpadłem na pomysł przeprowadzenia kebabowej ankiety która wykazałaby który ze sposobów podania tej potrawy cieszy się największym powodzeniem wśród społeczności Sadistica. W ankiecie macie do wyboru trzy najbardziej podstawowe opcje, kwestie rodzaju mięsa/sosu itp. można poruszać w dyskusji.
Zapraszam do zabawy.
Zgłoś
Avatar
i................y 2018-11-22, 20:08
Otwierasz własny lokal i zbierasz opinie potencjalnych klientów?
Zgłoś
Avatar
S................i 2018-11-23, 15:39 1
@up
Tak, dla sadystek 30% zniżki za okazaniem cycków.

edit: No nie pierdolcie że wolicie zawijane od buły.
Zgłoś
Avatar
a................h 2018-12-11, 16:40 1
Prawdziwi patrioci jedzą wyłącznie Shish kebsa.



Ze względów higienicznych nie polecam donnera z baraniny, to ma mniej mięsa niż parówki.
Zgłoś
Avatar
Wiewór 2018-12-12, 11:26 1
Prawdziwy sadole to polskie patryjoty oni nie chodzą na muslimskiego kebsa bo nie chcą osiedlać araba.
Wpierdalają prawdziwe polskie rarytasy jak pierogi ruskie, gulasz węgierski, fasolkę bo bretońsku, schabowego po wiedeńsku albo rybę po grecku.

Prawdziwego kebaba można zjeść tylko w miejscu gdzie właścicielem jest albo Grek albo Turas.
Jak kebsa robi polok to najpewniej będzie to gotowa mrożonka z selgrosa czyli cała kura zmielona z pierzem, odpadki, podroby po rozbiorze tuszy i wszystko inne co akurat było do wyjebania z lodówki.

Najlepsze kebaby w życiu jadałem w Grecji w Kalamacie u rodziny prowadzącej bar. Kurwa jaki oni do tego lali sos tzatziki...

Najtańsze mięso jakie można dać do bułki, żeby ją nazwać kebabem to wołowina. Zawsze mam bekę z ludzi, którzy wpierdalają kebaba drobiowego. To takie gówno jak "hamburger" wieprzowy.
Zgłoś
Avatar
~Velture 2018-12-12, 12:09
Abraxus napisał/a:

Prawdziwy sadole to polskie patryjoty oni nie chodzą na muslimskiego kebsa bo nie chcą osiedlać araba.
Wpierdalają prawdziwe polskie rarytasy jak (...) schabowego po wiedeńsku (...)


Nie ma czegoś takiego jak "schabowy po wiedeńsku".
Masz SZNYCEL wiedeński. Robi się go kurwa z innego jebanego zwierzęcia. Schabowy jest kurwa ze świni a sznycel z cielęciny.
Jak już chciałaś pocisnąć to "sznycel po wiedeńsku" czyli z wieprzowiny.

Chciałeś przysrać a się zbłaźniłeś.
Zgłoś
Avatar
Wiewór 2018-12-12, 12:54 1
@up tak bo jakbym napisał sznycel po wiedeńsku to polski plebs by skumał, że napierdalam się ze schabowego, który jest polską bieda wersją tej potrawy.
Polski prostak nigdy w życiu nie miał w gębie nic droższego niż podroby z indyka więc niełatwo wyśmiać ludzi o tak wyszukanym guście.
Zgłoś
Avatar
a................h 2018-12-12, 14:31 2
Abraxus napisał/a:

Prawdziwego kebaba można zjeść tylko w miejscu gdzie właścicielem jest albo Grek albo Turas.
Jak kebsa robi polok to najpewniej będzie to gotowa mrożonka z selgrosa czyli cała kura zmielona z pierzem, odpadki, podroby po rozbiorze tuszy i wszystko inne co akurat było do wyjebania z lodówki.

(...)

Najtańsze mięso jakie można dać do bułki, żeby ją nazwać kebabem to wołowina. Zawsze mam bekę z ludzi, którzy wpierdalają kebaba drobiowego. To takie gówno jak "hamburger" wieprzowy.



Masz niemożliwą wręcz wiarę w ludzi



Po lewej chicken donner/kurczak, po prawej to lamb donner, baranina, cielęcina, zwał jak zwał. Lamb jest przetworzonym mięsem i rożnica między jednym a drugim jest mniej więcej taka




Wiadomo jaki jest cykl i sposób życia kury hodowlanej, jeśli samo to kogoś nie odrzuca i nie wyjebał ze swojej diety spoko, szacunek za odwagę, ale mimo wszystko wybór między tymi dwoma typami mięsa jest taki jak między plasterkiem wędliny z wyższej półki, a parówką JBB przegryzioną lyżką margaryny słonecznej, bo ładują do tego ogromne ilości tłuszczy utwardzanych.

Kebaba wołowego jeszcze nigdy nie widziałem w menu.
Zgłoś
Avatar
s................s 2018-12-15, 14:40 2
Cytat:

Prawdziwego kebaba można zjeść tylko w miejscu gdzie właścicielem jest albo Grek albo Turas.
Jak kebsa robi polok to najpewniej będzie to gotowa mrożonka z selgrosa czyli cała kura zmielona z pierzem, odpadki, podroby po rozbiorze tuszy i wszystko inne co akurat było do wyjebania z lodówki.



Chuja tam Panie, ja kebaby staram się jadać tylko u Polaków, chyba że jestem za miedzą i nie ma innej opcji. Widziałem w Niemczech jak Turasy robią te kebsy, to mi się kichy wywróciły. Myślę że jakby im to wpadło do kibla przypadkiem, i tak by to podnieśli i Ci podali. Podobało mi się też, jak otworzyli szybę z przyprawami i zaczęli ją przemywać jakimś płynem, oczywiście od środka. No chyba że ktoś lubi opierdalać kebsa z detergentem, to spoks.
Tak samo w MacDonaldach. Krążą jakieś wiejskie legendy o Polakach spuszczających się do szejków i inne brednie, a prawda jest taka że to właśnie w Polsce jest wszystko ładnie i elegancko. Bułka nie może leżeć dłużej niż ileś tam, potem ma zostać wyjebana. Po każdym siku, kupu czy drapaniu się po jajach należy umyć łapska. Włosy zabezpieczone, żeby klient futra nie wpierdalał. Jak się coś spierdoli na podłogę, ma zostać to wyrzucone, a nie przetarte rękawem. W Niemczech każdy ma wyjebane, ale tam właśnie głównie pracują podpalani. Kanapki leżą tak długo, aż wszystkich się nie opierdoli, o jakąkolwiek higienę nikt nie dba. Parę razy wziąłem w Niemczech cheese'a wracając z roboty, to w porównaniu z polskimi smakował jak sraka. Wyschnięte wióry o kształcie gówna.
Jak sobie trochę pooglądałem multikulti Europę, to na prawdę pod wieloma względami zacząłem doceniać Polskę.

A co do kebsa, wolę w grubym.
Zgłoś
Avatar
~Velture 2018-12-15, 15:07 1
Gyros i tak wymiata. W Polsce się nie przyjął. Nie wiem czemu bo nie jadłem go nigdy u nas. Pewnie lecieli po taniości i miał tyle wspólnego z prawdziwym gyrosem co włoska pizza z pizzą z telepizzy.
W Grecji jak jadłem gyrosa pierwszy raz to jak wziąłem gyrosa na wynos i poszedłem to cofnąłem się po 30 metrach i wróciłem aby domówić 3 kolejne. Tak kurwa zajebiste było.
Zgłoś
Avatar
s................s 2018-12-15, 15:26 1
Gyros miażdży suty.
Zgłoś
Avatar
CrazyEdek 2018-12-15, 21:09 2
Zgłoś
Avatar
s................s 2018-12-16, 0:42
Crazy_Edek napisał/a:

Obrazek



Zgłoś