Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
2. Zaprogramowanie takiej chujozy jest niewyobrażalnie trudne i czasochłonne także nikt by tego od tak se nie odpierdolił na kolanie w 3 min bo "hehe szef nie paczy".
1. W pracy z takimi robotami nie ma nudy. Jak już ktoś z czymś takim pracuje to to zapierdala 24/7 żeby na siebie zarobiło.
2. Zaprogramowanie takiej chujozy jest niewyobrażalnie trudne i czasochłonne także nikt by tego od tak se nie odpierdolił na kolanie w 3 min bo "hehe szef nie paczy".
Roboty obecnej generacji jakie spotyka się w przemyśle mają funkcję uczenia się. Inżynier steruje manualnie ruchami robota, a on sobie zapamiętuje całą sekwencję ruchów od swojej pozycji neutralnej - ta musi być spełniona przed wdrażaniem nowej sekwencji operacji. Można to też robić za pomocą autorskich aplikacji producentów ABB czy Kuka i od razu można zobaczyć wizualizację tej operacji w 3D. Parę lat temu na praktykach programowałem roboty ABB na spawalni. Nie są to rzeczy arcyskomplikowane, czasochłonne jest zaprogramowanie całego procesu technologicznego złożonego z wielu manipulatorów.
Roboty obecnej generacji jakie spotyka się w przemyśle mają funkcję uczenia się. Inżynier steruje manualnie ruchami robota, a on sobie zapamiętuje całą sekwencję ruchów od swojej pozycji neutralnej - ta musi być spełniona przed wdrażaniem nowej sekwencji operacji. Można to też robić za pomocą autorskich aplikacji producentów ABB czy Kuka i od razu można zobaczyć wizualizację tej operacji w 3D. Parę lat temu na praktykach programowałem roboty ABB na spawalni. Nie są to rzeczy arcyskomplikowane, czasochłonne jest zaprogramowanie całego procesu technologicznego złożonego z wielu manipulatorów.
Nie wiem jak to w przypadku kuki i ABB ale Fanuc były dość intuicyjne i jestem przekonany, że proste sterowanie, a nawet takie nalewanie piwka do kufelka nie zajęło by więcej niż godzinka dla nowicjusza któremu by się objaśniło zasadę działania, podstawowe funkcje i ruchy. Miło wspominam zabawę manipulatorami, wymagało to tylko po prostu wyobraźni przestrzennej, bo kod to tylko formalność zrobić tak by nie jebło i nigdy nie lecieć od razu z 100% prędkości .
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów