18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (4) Soft (3) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 18:08
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 5:23
Avatar
UkrytaPodNickiem 2019-11-07, 18:46 21
fajny filmik, dzieciaki przynajmniej nie siedzą przed kompem i nie marnują życia, człowiek sam sobie przypomina ile razy otarł się o śmierć
Zgłoś
Avatar
dudek694 2019-11-07, 18:54 3
z filmiku na którym widać ile tam jest pieniędzy wynika z tego, że dzieciaki nie dostają telefonu na śmingusa dyngusa
Więc co mają robić ....
Zgłoś
Avatar
kothletino 2019-11-07, 20:02 9
Bolid połowy lat 90-tych, postrach wszystkich górkowatych żużlówek. Wystarczyło umieścić gondole piętro niżej, na rzemykach by nadać mu sportowy wygląd i dopierdolenie prędkości zrywające strupy z kolan.
Uniwersalność płyty podłogowej zachwalali nawet inżynierowie wujkowie i sąsiedzi. Potwierdzeniem tego były możliwości modyfikowania kadłuba co w zależności od zaplecza garażowego przynosiło różnorakie korzyści.
Przeważnie wszystko sprowadzało się do "patyka", ulepszenie promienia skrętu - patyk, hamulce w deseń brembo
- patyk itp itd.
Emocje kiedy zjeżdżałeś we 3 takim cudem techniki opracowanej razem z kolegami, po żużlówce przez wyryte od deszczu rowy tak by nie zajebać w krawężnik który rozjebał niejedno koło... niby 25 lat temu ale pamiętam do dzisiaj.

Zgłoś
Avatar
grrronek 2019-11-07, 20:06 19
Normalne czy nie, kiedyś dzieci były po prostu dziećmi. No i ta pasta mi się przypomniała:

Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo.
Uczę ją po prostu, by za każdym razem jak tylko coś
jej jest nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się ból
przezwyciężyć i zachować spokój.
Pewnego razu, jesienią, wracałam z nią z zakupów.
Moja córka, jako pomocnica mamusi, niosła dwie małe
torebki w obydwu rączkach.
Po wejściu na klatkę schodową trzeba było przejść
po schodach na górę. Moja córka na jednym z poziomów
się zakołysała i uderzyła (dość mocno) głową w żebro
od kaloryfera.
Nic nie powiedziałam tylko patrzyłam co zrobi. Widzę,
że oczy jej się zaszkliły, opuściła głowę na chwilę, wzięła
kilka szybkich oddechów, w końcu spokojnie powiedziała:

już grzeją.

______________

Masło na chlebie rozsmarowuję maczetą!
Zgłoś
Avatar
Lee225 2019-11-07, 20:33 4
Wszystko zależy od wychowania rodziców, jeśli chcesz mieć z głowy dzieciaka to dajesz mu pełny dostęp do komputera, telefonu czy też tabletu. Jeśli zależy Ci na swoim dziecku i jego wychowaniu to z byle okazji nie dajesz smartfona czy też komputera.

Robiąc zakupy słyszałem rozmowę matki z dzieckiem... szczerze mówiąc myślałem ,że jebnę. Dzwoni córka do matki w czasie kasowania zakupów i pyta mamusi kupisz mi tego nowego smartfona co mi obiecałaś? Dostałam piątkę dzisiaj z plastyki. W głębi duszy mówię kurwa szok jeszcze z plastki... czekam na reakcję matki, a matka do córki kupimy Ci telefon ale musisz cały rok się dobrze uczyć.

Przecież takie wychowanie to jedno z najgorszych możliwych prowadzących do wejścia na głowę rodzicom i późniejszego kalectwa jeśli chodzi o samodzielność.

Fakt faktem dzieci dzisiaj są trochę inne, a szczególnie te z miasta. Chociaż ja mieszkałem w mieście ,a skakałem po drzewach, garażach ,że matka dostawała zawału. Miałem piękne dzieciństwo i nie żałuję ,że nie urodziłem się w czasach smartfona. Liczą się wspomnienia pięknie spędzonych chwil.
Zgłoś
Avatar
Huherko 2019-11-07, 20:35 2
Chłopaki z filmiku od 0:52 mi zaimponowali: Wywrócili się pięknie, jeden musi rozchodzić, ale się cieszy, drugi się cieszy i zwija brykę, żeby powtórzyć numer
Zgłoś
Avatar
Sawix 2019-11-07, 20:56 2
Tak było , to były czasy
Zgłoś
Avatar
Mors_Nigra 2019-11-07, 21:30 3
Niedojebany autor i niedojeby w komentarzach już płaczą, olaboga tera to przed kompem tylko siedzom. Kurwa, wyjdźcie raz w tygodniu ze swojej zatęchłej piwnicy i przejdźcie się po okolicy. Tego gówniarstwa wszędzie pełno, bawią się tak samo jak kiedyś, ew trochę mniej ich, ale to bardziej ze względu na coraz to mniej przestrzeni do zabawy, wszystko zabudowane i rosnącą nadopiekuńczość rodzicielską, która woli ich trzymać w domu, niemniej od chuja i jeszcze trochę dziatwy na dworze. Ale jak ktoś siedzi cały dzień w swojej śmierdzącej jamie, albo rano do pracy, wieczorem do domu, a w weekendy, wiadomo, pieczara, to własne omamy zastępują rzeczywistość.

______________

Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
Zgłoś
Avatar
bleblebator1 2019-11-07, 22:32
Lee225 napisał/a:

Wszystko zależy od wychowania rodziców, jeśli chcesz mieć z głowy dzieciaka to ...............


To robisz to

______________

Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.
Zgłoś
Avatar
jp79 2019-11-08, 8:00 1
aż się wzruszyłem

______________

Czasami powroty z imprez bywają ciekawsze niż sama impreza
Zgłoś
Avatar
A................a 2019-11-08, 9:33 1
grrronek napisał/a:

Normalne czy nie, kiedyś dzieci były po prostu dziećmi. No i ta pasta mi się przypomniała:
Mam córkę, 5 lat, którą staram się trzymać dość twardo.
Uczę ją po prostu, by za każdym razem jak tylko coś
jej jest nie tak, to żeby nie płakała, tylko starała się ból
przezwyciężyć i zachować spokój.
Pewnego razu, jesienią, wracałam z nią z zakupów.
Moja córka, jako pomocnica mamusi, niosła dwie małe
torebki w obydwu rączkach.
Po wejściu na klatkę schodową trzeba było przejść
po schodach na górę. Moja córka na jednym z poziomów
się zakołysała i uderzyła (dość mocno) głową w żebro
od kaloryfera.
Nic nie powiedziałam tylko patrzyłam co zrobi. Widzę,
że oczy jej się zaszkliły, opuściła głowę na chwilę, wzięła
kilka szybkich oddechów, w końcu spokojnie powiedziała:
już grzeją.



Dowcip stary jak świat, ale faktycznie jak na gimbusa przystało mogłeś liczyć, że ktoś go nie zna
Zgłoś
Avatar
Radzio00pl 2019-11-08, 9:41
Eh , prawie jak History channel .
Zgłoś
Avatar
pepinio71 2019-11-08, 9:50 2
ta były normalne?! jasne! takie rzeczy żeśmy odwalali że dziwne że nigdy nić cie miałem złamane!! np. kto z was zamiast sanek używał starego kineskopu!!
Zgłoś
Avatar
suseł 2019-11-08, 10:39 2
ja tam zamiast sanek używałem worki z sianem albo baniak po paliwie
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów