dla większości ateistów to po prostu tradycja a nie jakieś religijne bzdety i śpiewanie kolęd
pewnie jużłapki zacierasz na myśl o prezentach pod choinką, lepiej zastanawiaj sie nad słowami kolęd , żebyś nie pomylił jak grzeczniee będziesz z rodzicami śpiewał o tym jak Jezus sie narodził itd.
ctrl+c "pakicito", ctrl+v pierdolony dzieciaku.
i prawdziwych katolików
A-Nie wierzę w Boga
K-A ja wierzę
Jak widzę ateistów debili i katolików
debili
A-Boga nie ma! Jesteście głupi i wasza
religia jest głupia! Wszystko to kłamstwo! Ciemnogród!
K-Jest Bóg! Ty jesteś głupi!
A-Nie ma!
K-Jest!
...
Tak więc mam nadzieję że załapałeś aluzję
aha, i jeszcze data pi razy drzwi pokrywa się z wędrówką ziemi wokół słońca(dni stają się dłuższe). Horus = Jezus
______________
"Wiesz, gdyby pieniądze nie miały znaczenia, gdyby nie było pieniędzy i gdyby wszystko zależało od naszej postawy moralnej, naszego zachowania i postępowania z ludźmi, bylibyśmy milionerami. Bylibyśmy bogaci."a co do choinki, kolęd itp to tradycja wyniesiona z czasów Swiatowida reszta to wymysł koscioła katolickiego i tylko gwiazda betlejemska się jako tako zgadza z biblią u nas jako "pierwsza gwiazdka, wiec mozna juz usiasc i zrec "
aha, i jeszcze data pi razy drzwi pokrywa się z wędrówką ziemi wokół słońca(dni stają się dłuższe). Horus = Jezus
To jeszcze mało!
- Święty Mikołaj - zwyczaj pochodzenia germańskiego (oczekiwanie na elfa lub innego duszka, zależnie od regionu)
- choinka - wiadomo, znów germańska; słowanie do XVIII i XIX wieku ozdabiali snop siana
- 12 potraw - symbolizowało podziękowanie za minione 12 m-cy (nie, 12 apostołów to tylko zręczna próba przykrycia tej tradycji)
- jemioła - celtycka tradycja związana z obrzędami okultystycznymi
- prezenty - słowianie obdarowywali się szczodrymi upominkami i pierogami, tzw. szczodrakami
- Wigilia - Słowianie obchodzili tzw. Szczodry Wieczór, którego tradycją było rozdawanie upominków i szczodraków, początkowo jedynie dzieciom i krewnym
- wypatrywanie pierwszej gwiadki na niebie (wiąże się to ze słowiańską tradycją obchodzenia domów z figurą symbolizującym nowonarodzone Słońce, co zmieszało się z mitologią chrześcijańską i Gwiazdą Betlejemską; niemniej jednak „połowa” tej tradycji ma korzenie słowiańskie)
- sianko lub słoma pod obrusem - stosowane przez Słowian dla zapewnienia urodzaju przyszłorocznego
-
- data - zastąpienie rzymskiego święta Sol Invictus, dopiero w IV w. n.e.
- talerz dla niespodziewanego gościa - ducha przodków
A co jest w takim razie chrześcijańskie?
- łamanie się opłatkiem
- treść kolend (bo same kolendy to odpowiednik rzymskich pieśni calendae)
- szopka
Także nie widzę żadnego problemu, dla którego osoby jakiegokolwiek wyznania, czujące się słowianami nie mogliby praktykować tej tradycji.
Jak widzę prawdziwych
ateistów
i prawdziwych katolików
A-Nie wierzę w Boga
K-A ja wierzę
Jak widzę ateistów debili i
katolików
debili
A-Boga nie ma! Jesteście
głupi i wasza
religia jest głupia!
Wszystko to kłamstwo!
Ciemnogród!
K-Jest Bóg! Ty jesteś głupi!
A-Nie ma!
K-Jest!
...
Tak więc mam nadzieję że
załapałeś aluzję
ciekawe tylko, że autor tematu jakoś nie wspomniał o katolikach. A jeśli jesteśmy prawdziwymi kimśtam, to szanujmy cudze religie i niereligie - w końcu to nie Islam zabija, tylko Arabowie, prawda? Pomijając już że inne kościoły też nie są bynajmniej oderwane od życia publicznego (które, będąc życiem publicznym, dotyczy wszystkich ludzi)
______________
Keine Mitleid für die Mehrheit."To był zamach", "Jarosław Polskę zbaw", "Smoleńsk pomścimy". To gorsze niż jakakolwiek religia. Takich ludzi powinno się bezwzględnie tępić kalibrem 9mm.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów