

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Nawet klimatyzatory c🤬j strzela jak widzi te ameby z kagańcami na ryjach.
Zwróćcie uwagę na tą Chinkę w zielonej kiecce, zauważyła klimatyzator zanim spadł i jeszcze odskoczyła. Aż trudno uwierzyć, że trafiła się tam taka ogarnięta jednostka płci żeńskiej.
Manolito666 napisał/a:
Nawet klimatyzatory c🤬j strzela jak widzi te ameby z kagańcami na ryjach.
W Azji maseczki noszono na długo przed srovidem.
W krajach azjatyckich elementem kultury i etosu pracy jest chodzenie do miejsca zatrudnienia pomimo choroby, dlatego obowiązkowym elementem jest wówczas maseczka, zakrywająca zarówno usta, jak i nos. Jednym z powodów noszenia maseczek jest też wysokie zanieczyszczenie powietrza.
PS wieczorem pomodlę się za Ciebie abyś budząc się jutro rano miał wyższy sufit

TRQPL napisał/a:
W krajach azjatyckich elementem kultury i etosu pracy jest chodzenie do miejsca zatrudnienia pomimo choroby, dlatego obowiązkowym elementem jest wówczas maseczka, zakrywająca zarówno usta, jak i nos.
Nie etosu, tylko braku gówna typu ZUS i finansowania przez pracodawcę / resztę społeczeństwa wakacji dla niektórych.
Sraj1 napisał/a:
Nie etosu, tylko braku gówna typu ZUS i finansowania przez pracodawcę / resztę społeczeństwa wakacji dla niektórych.
Nie masz racji. W usa nie ma płatnego zasiłku chorobowego (nasze L4) a nie ma tam tego podejścia do pracy jak w Azji.
Azjatycki pracownik potrafi dostrzec, że praca to również wspólne dążenie do celu, a sukces grupy przekłada się na sukces jednostki. I to właśnie jest azjatycki etos pracy.
Stoi sobie kobieta i myśli:
- K🤬a.. Jak gorąco...
I wpadła jej do głowy klimatyzacja.
- K🤬a.. Jak gorąco...
I wpadła jej do głowy klimatyzacja.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie