18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 22 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:25
Avatar
Trawis12 2013-03-01, 16:53
Pod koniec pierdoli, że tak zwanych karabinków "30 nabojów" trudno użyć i shotgun wystarczy. A wrzuta pokazuje jak łatwo strzela się z karabinu "30 rounds" niż shotgunów. Wyśmiewa kolesia.
Zgłoś
Avatar
hace 2013-03-01, 16:56 2
Zgłoś
Avatar
kaiel 2013-03-01, 16:57
amerykanom broń dać
Zgłoś
Avatar
grsowy 2013-03-01, 17:29
Dostęp do jakiejkolwiek broni palnej wpłynie na ilość przestępstw z jej udziałem.
Wg. statystyk policji od 2002 do 2011 roku ilość przestępstw z użyciem broni palnej spadł o połowę.
Sllipp - może jesteś zrównoważonym człowiekiem.. ale może wręcz przeciwnie. jesteś gamoniem który będzie zabierał ze sobą gnata na imprezę na której leje się alkohol i w przypływie adrenaliny wyciągniesz ją i zaczniesz naparzać dla zabawy w tłum bawiących się dzieci.
Nie mając prawa do broni - nikomu nie wyrządzisz krzywdy, a prawdopodobieństwo, że będziesz ofiarą przestępstwa w której użyta zostanie broń palna jest obecnie mniejsze niż 1 promil (0,001%). Ogół przestępstw z udziałem broni palnej w roku 2011 to ok 500.

Temat USA i dostępu do broni, to osobne zagadnienie. Ich w ogóle powinno się ubezwłasnowolnić, ale to temat na osobą dyskusję.

Nie powinno się brać z nich przykładu, bo większość z tych gamoni ma problemy z tabliczką mnożenia, nie wspominając już słanych słów gubernatora Teksasu, który powiedział, że jeżeli angielski był wystarczający dla Jezusa, to jest wystarczający dla uczniów w Teksasie.

Sllipp idąc twoim tokiem myślenia, (jeżeli napastnik dysponuje bronią automatyczną, to należy umożliwić kupno broni automatycznej) należałoby znieść jakiekolwiek ograniczenia i pozwolić od razu na broń termonuklearną, bo przecież taki jest finał każdego wyścigu zbrojeń.
Zgłoś
Avatar
d................s 2013-03-01, 17:47
@ Sllipp

A co powiesz na to, że wg statystyk, (procentowo) do największej ilości morderstw dochodzi w USA. Co więcej - narzędziem zdecydowanej większości z tych morderstw jest broń palna (wybacz że tak bez źródła - nie pamiętam gdzie to znalazłem. Wrzucę jeszcze jak znajdę). Czy wystarczającym narzędziem obrony nie może być paralizator?

Wiesz, dresiarze z nożami mnie gonili (nie dogonili ), także raz najebali (ponad 10 na mnie jednego)... Po prostu bym nie czuł się bezpiecznie na ulicy, gdyby zalegalizowali broń (nawet gdybym sam był posiadaczem jakiegoś gnata - decyzja o strzale jest ostateczna).
Zgłoś
Avatar
pietryna 2013-03-01, 19:19 2
dionizodoros napisał/a:

A co powiesz na to, że wg statystyk, (procentowo) do największej ilości morderstw dochodzi w USA


To że z użyciem innej broni (białej) jest mniej. Bo broń palna jest łatwiejsza w obsłudze.
Z tego tytułu przypomniała mi się kłótnia tego żałosnego brytyjskiego dziennikarzyny który uciekł do USA (ponoć przed podatkami) z tym przedstawicielem NRA (który był wg mnie trochę zbyt podniecony i zniechęcał do siebie ludzi nie mających zdania). Angol szczycił się tym że w Anglii było 37 przestępstw z bronią a w USA 11000. Ale oczywiście zapomniał, że z użyciem noży jest ich już tak dużo, że jakiś czas temu chcieli zakazać posiadania noży (w tym dużych kuchennych...), a w USA z bronią białą napadów jest zdecydowanie mniej.

A różnica między nożem a pistoletem jest taka że nożem trzeba umieć walczyć. Śmiem twierdzić że zajęłoby mi trochę nauczenie się w miarę sprawnego posługiwania się nim. Za to mały pistolet 9mm czy coś (nie jakieś .45 .50 itp. bestie) wziąłbym do ręki i po kilku strzałach miał bym go w miarę opanowanego. Mógłbym najwyżej ćwiczyć dobywanie i niuanse a nie podstawowe, sprawne użycie. Różnica taka jak między łukiem i kuszą. Mimo że cztery lata strzelałem z łuku to prawdopodobnie nie osiągnąłbym takich rezultatów jakie dałaby mi kusza gdybym miał możliwość użycia.

dionizodoros napisał/a:

(nawet gdybym sam był posiadaczem jakiegoś gnata - decyzja o strzale jest ostateczna)


Wydaje ci się. Jest machinalna. Jak ty zaczynasz to wychodzisz na mordercę. Ale w przypadku ataku na ciebie nie będziesz się zastanawiał.

Cytat:

Temat USA i dostępu do broni, to osobne zagadnienie. Ich w ogóle powinno się ubezwłasnowolnić, ale to temat na osobą dyskusję.


O kurwa, znalazł się naczelny psycholog. Dlaczego ich ubezwłasnowolnić? Bo ku uciesze gawiedzi pokazują najgłupsze nagrania z udziałem amerykanów? Ale już o jakichś wielkich osiągnięciach naukowych nie słyszałem (a są), przynajmniej tutaj.
Ja sam się obracam raczej w bardziej niż mniej inteligentnym towarzystwie i zawsze miałem wrażenie że to raczej standard. Jak oglądałem parę nagrań z polski, ale nie z imprez, tylko takich normalnych ludzi to aż mi się wierzyć nie chciało.
Zgłoś
Avatar
bloodwar 2013-03-01, 20:20
Pierwsza kwestia - ktoś, kto decyduje się strzelac po ciemku nie powinien mieć dostępu do broni, nie powinien w ogóle opuszczać pomieszczenia w którym klamki sa tylko z jednej strony bo jest psychopatą gotowym zabić bez rozpoznania celu. Jeżeli rozpoznał cel to musi mieć kontakt wzrokowy, a jeżeli ma kontakt wzrokowy - ma też możliwość oddania celnego strzału. Co dalszej kwestii strzelania w ciemności - skoro Ty, dysponując tym rewolwerkiem nie trafisz to bandyta, posiadający zapewne taki sam rewolwerek, również nie trafi więc Twoje życie nie jest zagrożone. Pocisk z kałasznikowa bez problemu przebija "amerykańskie" ściany - zrobione z tektury i drewna, a nie tak jak w Polsce z pustaków i cegieł. Co do dziecka - jest to koronny argument na to, że ludzie nie powinni mieć dostępu do broni palnej "dużego" (w sensie - karabinowego) kalibru - gdyby nie miał tej broni tylko rewolwer to strzeliłby kilka razy i napastnicy albo by uciekli albo by go zaciapali, gdyby nie miał broni w ogóle - uciekłby bo nie miałby innego wyboru. Gdyby miał te 30 naboi 5,56 ale, jak sam zauważyłeś, strzelał w ciemności, bez przeszkolenia i w stresie i NIE TRAFIŁ ANI RAZU - nie miałby drugiej szansy, zostałby zaciapany tak samo jak w przypadku niewyszkolonego strzelania z rewolweru. 12sto letnie dziecko w ogóle nie powinno mieć kontaktu z bronią skoro nawet funkcjonariusze policji sobie (jak starasz się udowodnić) nie radzą. A fakt jest faktem - skuteczność ostrzału policjanta w stresie wynosi 20-30% ale to tylko średnia matematyczna, faktem bardziej przemawiającym jest to, że 98% interwencji policji w USA które skutkowały wymianą ognia zakończyły się śmiercią/obezwładnieniem i aresztowaniem napastnika. Jeżeli tak bardzo lubisz statystykę to mogę Ci podac, że w USA w 2009 roku były tylko 4 (słownie: CZTERY) przypadki, że osoba posiadająca rewolwer do obrony zginęła, bo oddała 6 niecelnych strzałów i nie przeładowała broni a napastnik ją zaciupał, za to napadów z posiadaną w sposób legalny bądź nielegalny i półlegalny (kradzioną/pożyczoną) bronią półautomatyczną z magazynkiem większym niż 10 nabojów (często przerobioną na pełny automat) było kilka tysięcy, z tego tylko 30 było typowym napadem na domostwo, resztę stanowiły napady na banki/sklepy/lombardy. Czy dla 4 (słownie: CZTERECH) zgonów rocznie w 350 milionowym kraju warto jest zmieniać prawo tak, żeby umożliwiać kilku tysiącom potencjalnych przestępców legalne nabycie lub zdobycie broni typowo wojskowej którą potencjalnie może zabić 30 osób bez zmieniania magazynka?
Zgłoś
Avatar
S................l 2013-03-01, 20:39 7
No to teraz będzie masowa egzekucja, kurwa...

Grasowy, wygląda na to, że to ty jesteś debilem. Wedle jakich statystyk jakiego kraju twierdzisz, że przestępstwa spadły o połowę. Uzupełnij dane to pogadamy.

Pomijając, że jestem abstynentem, nie słyszałem, by problem z bronią na imprezie był powszechny w stanach, mimo że media tam z przyjemnością wyszukują informacje przeciwko broni. Nie, nie i jeszcze raz nie! Ludzie nie są aż tak głupi, by brać gnaty na imprezę i każdą taką próbę należy karać, ale po to się człowieka oswaja z bronią i uczy jej obsługi i BHP, żeby nie był to dla niego nowy "gadżet" i nie zabierał na spotkania alkoholowe.

Tobie się chyba zupełnie role przestawiły, kurwa. To nie zwykli obywatele popełniają przestępstwa, tylko przestępcy. I widać jak jesteś ograniczony.

Cytat:

Nie mając prawa do broni - nikomu nie wyrządzisz krzywdy, a prawdopodobieństwo, że będziesz ofiarą przestępstwa w której użyta zostanie broń palna



Kurwa, genialne! Jak na to wpadłeś? Natomiast cały szereg innych przestępstw jest bardziej popularny, ale o tym za chwilę.

Nie mówię z kogo brać przykład lub nie, ale można zdecydowanie analizować, jakie jest źródło ich problemów. Coś, czego nie potrafisz chyba zrozumieć. Co do gubernatora Teksasu, sami wybraliśmy prezydenta RP, który wali cholerne błędy ortograficzne, więc nawet języka nie potrafi użyć. Nie czuj się zbyt specjalny na tym świecie.

I jeszcze raz kurwa! twój tok myślenia byłby taki: napastnik naciera na mnie z bronią szturmową, więc sprawię, że obywatele będą mogli bronić się tylko ołówkami, będę czuł się tak bezpiecznie!



I już mówiłem kilka razy, że jestem tylko za uzbrojeniem ludzi tak jak współczesny im żołnierz. Oni też nie mają dostępu do broni nuklearnej... ale zaraz! Czy to nie broń jądrowa powstrzymuje teraz konflikty zbrojne między państwami? Cholera, jak mogliśmy to przeoczyć!

Teraz pora na dionizodoros-fora...

Możliwe, jednak większość tych statystyk uwzględnia porachunki gangów i śmierć spowodowaną przez samoobronę policjantów co jest większością w tej liczbie. Ponadto pietryna słusznie zauważył, że zabierzesz broń palną - przestępcy znajdą substytut. Jeżeli ktoś decyduje się na broń palną, to jest tak zdesperowany, że zabiłby kogoś dowolnym innym narzędziem.

Inne statystyki pokazują, że w miejscach o dużym zagęszczeniu broni (tej legalnej, z możliwością jej noszenia w miejscach publicznych) przestępstwa są zdecydowanie mniejsze (i to nie tylko morderstwa), ale wszelkie inne brutalne przewinienia jak napady z dowolną bronią, gwałty, włamania etc. Stany, które zaczęły bawić się w ograniczanie wolności do broni zanotowały znaczący wzrost brutalnej przestępczości. Dlaczego się tak dzieje? Proste - przestępcy nie są głupi i nie zaatakują nikogo, kto może skutecznie się obronić. Jeśli ryzyko będzie zbyt duże w stosunku do potencjalnego ryzyka - odpuści sobie atak. Tak jest zawsze. Dlaczego dresy zaczepiają słabszych i zawsze działają w grupach (w pojedynkę nie są tacy rozmowni). Czy byłoby tak trudno wykraść miód, gdyby pszczoły nie miały żądeł? Broń palna fantastycznie wyrównuje szanse potyczki dla słabszych osób, które mogą stać się ofiarami. Kobieta prawie nigdy nie ma szans z dorosłym mężczyzną, więc ten nawet nie potrzebuje broni, by zrobić jej krzywdę. Co innego, gdyby mogła go zastrzelić. Więc gdyby dresy miały świadomość, że jak cię zaczepią, to też możesz wyciągnąć klamkę i kilku zdjąć - będą woleli w większości zostawić cię w spokoju.

Należy zdecydowanie pokazać przestępcom, że wspieramy obywateli przestrzegających prawo. Dlatego zero cholernego hotelu z pełnym opierunkiem nazywanego "więzieniem", należy odbierać im broń i dawać dobrym ludziom, a prawo do samoobrony powinno być jeszcze bardziej przychylne ofiarom.

Aha! Co do policjantów i żołnierzy. Jakoś oni mogą mieć broń nawet i automatyczną. Nikogo to nie boli? Przecież to tacy sami ludzie jak my i też popełniają przestępstwa (wbrew pozorom, co?). Jeżeli uznajemy, że po odpowiednim rygorystycznym egzaminie mogą posiadać broń, to każdy inny obywatel po takim przesiewie też powinien mieć dostęp.

Dodatkowo nie mierz innych swoją miarą - nie każdy jest sprionterem

No i co do fanatyków ograniczeń coś z Polski:
Samej broni kolekcjonerskiej mamy ponad 3200 sztuk (legalnej), a tu policja przygotowała listę przestępstw z użyciem broni palnej w Polsce (rok: 2011):



A średnio rocznie sprowadza (przemyca) się do naszego kraju ok. 750 sztuk broni, nie wszystkie to "tylko" Glocki

Nie mówię już o typach, którym został karabin dziadka po wojnie, a tego jest podobno w chuj sporo

Także ci, co będą chcieli dostać broń nielegalnie ją dostaną, za to ci, co przestrzegają prawa są zawsze w dupie i nie pozwala im się skutecznie bronić.

Pozdrawiam.

o, jeszcze bloodwar się dorzucił w tym czasie do dyskusji:

Nie wiem w jakim świecie żyjesz, ale uważałem cię za rozsądniejszego człowieka:

Przestępcy działają GŁÓWNIE w ciemnościach. Było sporo przypadków nie tylko w USA ale i w Europie, gdy dobijali się do domu w środku nocy. Nie zawsze masz komfort zapalenia światła (jakbyś nie był głupi, znałbyś też sposób działania oświetlenia. To że jedna osoba ma komfortowe warunki oświetlenia, nie oznacza, że po drugiej stronie jest tak samo - zaświeć sobie lampę punktową w twarz i spróbuj przeczytać napis po obu stronach pomieszczenia) - więc nie, nie zawsze jest komfort sterylnych warunków do oddania strzału, nawet we własnym domu.

Nie jestem w stanie pojąc jakim trepem trzeba być, żeby twierdzić, że ktoś kto ślepo strzela w naszą stronę NIE JEST ZAGROŻENIEM. Kurwa jego w dupę mać, zdejmijmy więc celowniki z broni i stanie się ona 100% bezpieczna, genialne!

Również mówiłem, że pocisk 9mm Luger, czy nawet 0.22 LR są w stanie bez problemu przebić płytę kartonowo gipsową, a nawet pieniek o grubości 15 cm. Nie trzeba do tego 7,62x39 mm, więc zawsze jest ryzyko postrzału kogoś za ścianą, ale wiesz co? Jakoś nie jest to wielkim problemem podczas walki o swoje życie (i z reguły nikt z sąsiadów nie cierpi podczas samoobrony w USA - podaje przykłady z tego kraju, bo tam broń jest od dawna).

Ja pierdolę

twierdzisz, że po 6 strzałach dziecko, któremu właśnie skończyłaby amunicja byłoby bezpieczne? Koleś podszedłby i poderżnął gardło bez najmniejszych oporów. Kpisz sobie twierdząc, że 10-latek jest w stanie uciec przed dorosłym. Właśnie dobrze, że miał 30-nabojowego AR-15 - bo udało mu się postrzelić większość oprawców. Mylisz się - dziecko powinno mieć kontakt z bronią i niektóre sobie z nią lepiej radzą niż dorośli. Przykład z celnością policji ma pokazać, że nie są kimś wyjątkowym i nigdy nie masz celności większej niż 40% przy dobrym dniu.

Broń zdobyta w sposób nielegalny jest bronią nielegalną i należy ją tak traktować. To nie jest argument przeciwko broni posiadanej na zezwolenie i po wielu badaniach. I jak chcesz tak statystyki, to zapominasz, że broń palna w ponad 2,5 miliona raza powstrzymije przestępstwo (przez cywila) rocznie. Więc, tak. Uważam, że każdy normalny i dobry człowiek powinien mieć prawo do takiej broni, w przeciwieństwie do przestępców. I ograniczenie magazynka to kpina kolejna, widać niewiele wiesz o broni.

Sama zmiana magazynka po krótkim ćwiczeniu to niecałe 2 sekundy, dodatkowo jak skleisz je taśmą (w 2 lub 3 magazynki jeden obok drugiego) to przeładowanie trwa niecałą sekundę. Dodatkowo jest tzw. "przeładowanie z Nowego Yorku" - czyli przestępcy przygotowują pistolety naładowane uprzednio w worku przed sobą i dobierają nowego po każdym rozładowaniu uprzedniej broni. Też niecała sekunda na dobór następnego pistoletu. Ograniczanie magazynków dotyka tylko ludzi podczas obrony, niemogących się przygotować na atak i wyposażyć w większa ilość amunicji, z powodu szybkości zachodzących zdarzeń.

I tak można obejść ograniczenia magazynków:

Zgłoś
Avatar
Peter-Norivotset 2013-03-01, 21:10
Wstawiłbyś chuju napisy
Zgłoś
Avatar
S................l 2013-03-02, 0:09
Poza tym, odmówicie Chuckowi Norrisowi?



Aha, i dla tych, co twierdzą, że karabiny są niepraktyczne w ciasnych miejscach. Może zechcecie sobie sprawdzić takie cudo, jak "bullpup".
Zgłoś
Avatar
grsowy 2013-03-14, 5:18
Sllipp napisał/a:


Czy to nie broń jądrowa powstrzymuje teraz konflikty zbrojne między państwami? Cholera, jak mogliśmy to przeoczyć!



Nie, nie powstrzymuje, a generuje nowe.
Irak, za chwilę Korea, W Iraku podejrzenie broni chemicznej w Korei udane próby z bronią jądrową.

Cytat:


"Nie dopuścimy, by Iran miał broń jądrową"
Nominowany przez prezydenta Baracka Obamę na nowego sekretarza stanu USA John Kerry potwierdził w czwartek, że Waszyngton jest zdecydowany nie dopuścić do uzbrojenia się Iranu w broń atomową. Podkreślił też rolę uzdrowienia gospodarki dla bezpieczeństwa USA.



Otwórz oczy ignorancie!

Sllipp napisał/a:


Stany, które zaczęły bawić się w ograniczanie wolności do broni zanotowały znaczący wzrost brutalnej przestępczości. Dlaczego się tak dzieje? Proste - przestępcy nie są głupi i nie zaatakują nikogo, kto może skutecznie się obronić.



Powiedz to dzieciakom, które są notorycznie mordowane z broni palnej w swoich szkołach przez kolegów.
Swoją teorię przedstaw też ofiarom tej rudej świni, która w kinie mordowała nastolatków.

Sllipp napisał/a:


Broń palna fantastycznie wyrównuje szanse potyczki dla słabszych osób, które mogą stać się ofiarami. Kobieta prawie nigdy nie ma szans z dorosłym mężczyzną, więc ten nawet nie potrzebuje broni, by zrobić jej krzywdę.
Co innego, gdyby mogła go zastrzelić.
Więc gdyby dresy miały świadomość, że jak cię zaczepią, to też możesz wyciągnąć klamkę i kilku zdjąć - będą woleli w większości zostawić cię w spokoju.


Jesteś tak durny, że aż zaczynam sądzić, że mieszkasz w stanach.

Sllipp napisał/a:


No i co do fanatyków ograniczeń coś z Polski:
Samej broni kolekcjonerskiej mamy ponad 3200 sztuk (legalnej), a tu policja przygotowała listę przestępstw z użyciem broni palnej w Polsce (rok: 2011):

Obrazek

A średnio rocznie sprowadza (przemyca) się do naszego kraju ok. 750 sztuk broni, nie wszystkie to "tylko" Glocki

Nie mówię już o typach, którym został karabin dziadka po wojnie, a tego jest podobno w chuj sporo

Także ci, co będą chcieli dostać broń nielegalnie ją dostaną, za to ci, co przestrzegają prawa są zawsze w dupie i nie pozwala im się skutecznie bronić.



czyli nawet jeśli cała broń będzie w warszawie to szanse, że zostaniesz z niej postrzelony to ułamek procenta.

Ps. Dalej po przejściu rygorystycznych obostrzeń możesz mieć pozwolenie na broń.. Chodzi o to, żeby te przepisy nie były łagodzone. A jak Ci się one nie podobają to jedź do USA i daj sie zabić murzynkowi chcącemu pożyczyć twoje buty i czapkę.
Zgłoś
Avatar
S................l 2013-03-26, 3:42
grsowy, kolejny debil. Uwaga, uwaga:

Broń nuklearna nie generuje nowych konfilktów. Za bardzo słuchasz rydzyka. Korea nie odważy się użyć broni jądrowej. Iran też. Jest to swoista samoobrona, mają wyglądać groźnie, to drapieżcy się od nich odpierdolą (albo w przypadku Korei dostaną dotacje i mamonę). Jakoś nikt nie kwapi się atakować kraju o potencjale nuklearnym, mistrzu intelektu, co?

Proste. Szkoły i niektóre inne publiczne miejsca to tzw. "gun free zones" - nie można legalnie wnieść broni = jesteś bezbronny jak zwierze do polowania dla durnia, który i tak wejdzie z bronią, bo chce jej użyć. Jakoś nikt nie zdecydował się atakować posterunków policji (jedyny przypadek z bazą wojskową - żołnieże nie mogli nosić tam broni, sic!). Więc zwyczajnie pierdolisz farmazony bez sprawdzenia nawet pokracznie, jakie są fakty.

Co do statystyk - to dowód, że mimo restrykcyjnego prawa, nadal zachodzą dość częste przestępstwa z bronią palną. Chuj wie, ilu ma rzeczywiście klamkę (nie musi używać) - jeśli jest tak bezpiecznie, to czemu przemyca się do Polski gigantyczną ilość amunicji (nie zdziwiłbym się, gdyby szło o miliony nabojów - no i ostatnia śmierć handlarza bronią). Tu chodzi o dość powszechny proceder.

I wracaj chuju do komentarzy, które napisałem wcześniej, bo nie mam zamiaru powtarzać 2 razy dla jakiegoś kmiota, który nawet argumentu nie potrafi znaleźć, tylko oczernia wszystkich na prawo i lewo. Gnij śmieciu.
Zgłoś