Podczas wieczornego patrolu policjanci zatrzymują jadące z dużą prędkością BMW. Mimo oczywistego złamania przepisów drogowych, kierowca próbuje negocjacji z funkcjonariuszami, by zmniejszyć mandat.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
ja pierdole, dwa pasy i ograniczenie do 60kmh
nie ma to jak wkurwiające komentarza tego lektora...
BTW
nie chcę bronić kierowcy ale policja jak zwykle poprawia bezpieczeństwo ... dwupasmówka, noc, pieszych brak, auto nowe... ehh
BTW
nie chcę bronić kierowcy ale policja jak zwykle poprawia bezpieczeństwo ... dwupasmówka, noc, pieszych brak, auto nowe... ehh
Kierowca po wyłączeniu kamer zaczą płakać "Panie władzo 400zł?! Tata mnie zabije!!"
@Venka Właśnie, noc. W nocy ani przyczepność się nie zwiększa, ani droga hamowania nie skraca, mniejsza jest za to widoczność, ktoś lub coś może być na drodze i śmiertelny wypadek gotowy. Pies choćby wybiegnie na drogę i kierowca zareaguje skręcając gdzieś w bok, wpieprzy się w słup i będzie potem na wózku inwalidzkim co najwyżej zapierdalał. Mówię teraz o najlepszym wypadku w którym cierpi tylko głupi kierowca, w najgorszym wpieprzy się w kogoś kto wraca późno z pracy, od kolegi, matki czy choćby z monopolowego. Wtedy zwykły człowiek zginie za to że komuś się śpieszyło z dziewczyną do łóżka. Chcesz zapierdalać, jedź na tor, śpieszy ci się, to kurde 20-30 kilometrów więcej, a nie prawie 120 na 60. To że tobie wisi czy dojedziesz cały nie znaczy że innym nie zależy.
Tam są chyba nawet 3 pasy.
Porażka.
@up nie wiem czy zauważyłeś ale tam jest od zajebania latarni i droga jest dobrze oświetlona.
Porażka.
@up nie wiem czy zauważyłeś ale tam jest od zajebania latarni i droga jest dobrze oświetlona.
Jeżdżę szybko (raz, także pani policjantka, zaproponowała na wstępie 19 pkt.; poza zabudowanym), ale faktycznie w zabudowanym +20 - +30 km to maks na jaki możemy sobie pozwolić, bez względu na ilość pasów. Zyski z szybkości w zabudowanym są znikome (światła, korki itd.), a straty czasu jakie wynikną z wypadku - komisariat, warsztat, a jak dobrze pójdzie to też sąd i więzienie - są bardzo duże.
W trasie to co innego, da się realnie nadrobić jak dobrze idzie 1/3 przeciętnego przejazdu co przy przejechaniu tylko 200 km może dać i godzinę oszczędności na przejazd.
W trasie to co innego, da się realnie nadrobić jak dobrze idzie 1/3 przeciętnego przejazdu co przy przejechaniu tylko 200 km może dać i godzinę oszczędności na przejazd.
Nic mnie tak nie wkurwia jak gość, który jeździ autem za 200k a szczypie się kurwa o 400 zł mandat. Złapali cię to płać, a nie pierdol jakby te 400 było jakimś majątkiem. Więcej za kolacje zapłacił pewnie.
O jakich 100% ona mówi?