Rozmowa z moim ojcem podczas oglądania reklamy, na której kobieta wymienia olej w samochodzie (a raczej go nalewa) i brudzi przy tym swoje ubranie:
O: Wiesz gdzie taka baba może wymienić olej?
Ja: No gdzie?
O: Co najwyżej w kuchni, na patelni niech sobie wymienia!
Nie spodziewałem się po nim takiego tekstu, czekam na następne.
O: Wiesz gdzie taka baba może wymienić olej?
Ja: No gdzie?
O: Co najwyżej w kuchni, na patelni niech sobie wymienia!
Nie spodziewałem się po nim takiego tekstu, czekam na następne.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis