📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
50 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:51
Chińskie badziewie.
żadne chińskie badziewie, tylko szkła hartowane, specjalnie żeby nikogo nie zabiło ( mają się rozlecieć )
Nikt nie przewidział, że ktoś całą swoją masą będzie napierał na drzwi, widać że ustępują tam gdzie dzieciak pcha.
Nikt nie przewidział, że ktoś całą swoją masą będzie napierał na drzwi, widać że ustępują tam gdzie dzieciak pcha.
No raczej, jak by nie było hartowane i nie był to też laminat tudzież VSG, to chłopaczek był by pocięty jak ch$$$.
Takie szkło hartowane jest bezpieczne, bo nie dostaniesz wielkim kawałkiem szkła tylko się rozleci i Cię obsypie.
Takie szkło hartowane jest bezpieczne, bo nie dostaniesz wielkim kawałkiem szkła tylko się rozleci i Cię obsypie.
Dobrze, ze nic się nie stało. Była by tragedia ;(
Wszystko fajnie tylko, że hartowanie oprócz tego, że szyba się rozlatuje na kawałeczki, wzmacnia odporność takiej szyby. Ona nie powinna tak pęknąć. Śmiem twierdzić, że ktoś chujowo rączkę zamocował, bo szkło się rozsypało właśnie w tym miejscu, a powinno na zawiasie - o ile w ogóle.
I rodzice od gówniaka wystąpią o odszkodowanko
Aqualinespirit napisał/a:
Wszystko fajnie tylko, że hartowanie oprócz tego, że szyba się rozlatuje na kawałeczki, wzmacnia odporność takiej szyby. Ona nie powinna tak pęknąć. Śmiem twierdzić, że ktoś chujowo rączkę zamocował, bo szkło się rozsypało właśnie w tym miejscu, a powinno na zawiasie - o ile w ogóle.
Po pierwsze szkło jest zawsze słabsze na krawędziach, po drugie pewnie było przewiercone na uchwycie co jeszcze je osłabiło.
Ale niestety szkło hartowane jest słabsze oz zwykłego ( zwykłe popęka od czegoś takiego, ale tyle, to się rozsypie.
Miałem 2 znajomych co przepychając się wpadli na dużą szybę na korytarzu 1x2 metry ( niestety było to zwykłe szkło, jeden miał gdzieś koło 150 szwów na całym ciele i twarzy ( nie pamiętam ile drugi )
Za trzecim razem już się powinien nauczyć że tak nie wolno.
kokos_123 napisał/a:
żadne chińskie badziewie, tylko szkła hartowane, specjalnie żeby nikogo nie zabiło ( mają się rozlecieć )
Nikt nie przewidział, że ktoś całą swoją masą będzie napierał na drzwi, widać że ustępują tam gdzie dzieciak pcha.
Ale głupoty gadasz. Po prawidłowo zrobionym szkle hartowanym to ten dzieciak mógłby skakać i nie miałoby prawo się nic stać!